We Wrocławiu dwoją się i troją. Miasto szykuje się na falę powodziową
Terytorialalsi i strażacy podwyższają wał przeciwpowodziowy we wrocławskich Marszowicach. Dwieście osób zabezpiecza zoo we Wrocławiu. Stolica Dolnego Śląska szykuje się na falę wezbraniową.
2024-09-17, 15:12
Relacja na bieżąco z sytuacji powodziowej na południu kraju cały czas na antenach Polskiego Radia - Jedynki, Dwójki, Trójki, Czwórki, Polskiego Radia 24 oraz Radia Kierowców. Relacjonujemy minuta po minucie w internecie na stronie polskieradio24.pl.
Wysłanniczka Polskiego Radia Klaudia Dadura zamieściła w mediach społecznościowych nagranie z ulicy Długiej we Wrocławiu. "Mieszkańcy miasta załadowują worki z piaskiem. W organizacji pomagają żołnierze WOT, harcerze i wolontariusze" - relacjonuje nasza dziennikarka.
- Z najnowszych prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że fala wezbraniowa przejdzie przez miasto najwcześniej w czwartek i osiągnie sześć i pół metra. To trochę mniej niż początkowo zakładano.
Podwyższanie wałów we Wrocławiu. Żołnierze i strażacy na miejscu
W Marszowicach, jak czytamy na stronie wroclaw.pl, pracuje 150 strażaków i 450 żołnierzy, ale zmierzają tam posiłki.
W tej części Wrocławia podwyższane są wały przeciwpowodziowe. Rzeka Bystrzyca przekroczyła stan alarmowy.
Posłuchaj
Akcja we wrocławskim zoo
Dwieście osób - pracownicy i wolontariusze - pracuje przy zabezpieczaniu wrocławskiego zoo przed powodzią. - Zabezpieczamy te miejsca, które w razie czego są najbardziej newralgiczne. Do tego podnosimy wał od strony Odry - powiedziała PAP Joanna Rańda z wrocławskiego zoo.
REKLAMA
Podkreśliła, że na ten moment zoo nie ma żadnych dodatkowych informacji oprócz tych przekazywanych przez sztab miejski, które mówią o wypłaszczonej, długiej fali powodziowej, która ma dotrzeć do Wrocławia w środę wieczorem.
- Informacje są takie, że ta fala raczej nie zagrozi miastu. Staramy się jednak dmuchać na zimne - mówiła.
Służby uspokajają. Kranówka zdatna do picia
We Wrocławiu obowiązuje zakaz wchodzenia na wały przeciwpowodziowe. Jedynie służby i ludzie zaangażowani w poprawę stanu wałów są zwolnieni z tych restrykcji.
REKLAMA
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji podkreśliło w komunikacie, że woda z kranu we Wrocławiu jest zdatna do picia.
Niestety, tragiczne wieści dochodzą z innych terenów województwa dolnośląskiego. Przedstawiciele starostwa powiatowego w Kłodzku informują, że do 10 wzrosła liczba ofiar powodzi na ziemi kłodzkiej.
Z nieoficjalnych informacji naszego reportera Jarosława Wrony wynika, że będzie znacznie więcej, bo wiele osób wciąż pozostaje zaginionych i nieznany jest ich los.
REKLAMA
ms/IAR, PAP
REKLAMA
REKLAMA