Burmistrzowie dwóch zalanych miast odsunięci od zarządzania

Władze Stronia Śląskiego i Lądka-Zdroju nie zarządzają już sytuacją kryzysową w swoich miastach. Za usuwanie skutków powodzi odpowiada teraz nadbryg. Michał Kamieniecki - przekazał premier Donald Tusk.

2024-09-18, 17:03

Burmistrzowie dwóch zalanych miast odsunięci od zarządzania
Sprzątanie po powodzi w miejscowości Lądek-Zdrój . Foto: PAP/Krzysztof Cesarz

Relacja na bieżąco z sytuacji powodziowej na południu kraju cały czas na antenach Polskiego Radia. Przekazujemy także informacje minuta po minucie na naszej stronie polskieradio24.pl.

Nadbrygadier Michał Kamieniecki, na co dzień komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w woj. warmińsko-mazurskim, ma doświadczenie w usuwaniu skutków powodzi.

"Wielokrotnie brał udział w akcjach usuwania skutków powodzi oraz zagrożeń powodziowych, m.in. w 2001 r. na południu Polski, a także na terenie województwa warmińsko-mazurskiego - w Nowym Mieście Lubawskim w 2005 r. oraz kilkukrotnie w powiecie elbląskim" - podaje Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie.

Walka ze skutkami powodzi

Wcześniej na konferencji prasowej w Stroniu Śląskim wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że w gminie są obecni żołnierze WOT, wojsk operacyjnych, inżynieryjnych oraz saperzy. Przekazał również, że na miejsce dotarły już pierwsze transporty sprzętu ciężkiego do udrażniania dróg. - Wojsko będzie tutaj, dopóki będzie taka potrzeba - zapewnił.

REKLAMA

Posłuchaj

Szef MON: 600 żołnierzy pomaga w usuwaniu skutków powodzi w Stroniu Śląskim (IAR) 0:25
+
Dodaj do playlisty

Burmistrz Stronia Śląskiego Dariusz Chromiec oszacował, że około 50 mieszkańców gminy straciło dach nad głową i nie może wrócić do swoich domów jednorodzinnych. Wyjaśnił, że ewakuowanych jest o wiele więcej, jednak wstępne ekspertyzy wykazały, że budynki wielomieszkaniowe są bezpieczne i będzie możliwe odremontowanie bloków.

Niebezpieczni szabrownicy

Podczas konferencji dowódca WOT gen. bryg. dr Krzysztof Stańczyk dopytywany był przez dziennikarzy o walkę z ewentualnymi kradzieżami. Tłumaczył, że skierował do Stronia Śląskiego specjalną jednostkę wojskową Gryf, której żołnierze patrolują gminę, "przede wszystkim w nocy z noktowizorami". Zapewnił, że wszyscy, "którzy próbują cokolwiek zagrabić i żerować na krzywdzie, ludzkiej tragedii", zostaną doprowadzeni do organów ścigania.

Czytaj także:

IAR/PAP/Onet/mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej