Ten zbiornik jest kluczowy dla Wrocławia. Szef MSWiA uspokaja
Zbiornik Mietków na rzece Bystrzyca jest nieuszkodzony, nie ma żadnego przelewu - poinformował szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Wcześniej informację o niezakłóconej pracy zbiornika mietkowskiego podały Wody Polskie. Wrocławski zarząd gospodarki wodnej podał też, że zwiększono zrzut wody z tego zbiornika.
2024-09-17, 19:45
Dolny Śląsk walczy z powodzią. Kulminacyjna fala na Odrze idzie w dół rzeki. W środę spodziewana jest w Oławie, później we Wrocławiu. W ocenie hydrologów stolicy Dolnego Śląska zagrażać jednak może nie tylko Odra z południowego wschodu, ale także Bystrzyca, z południowego zachodu.
Na Bystrzycy położony jest Zalew Mietkowski, utworzony przez zaporę na rzece. - Ponad wszelką wątpliwość stwierdzamy, że ten zbiornik jest nieuszkodzony, nie ma żadnego przelewu - zapewnił szef MSWiA Tomasz Siemoniak na briefingu prasowym z prezydentem Wrocławia Jackiem Sutrykiem.
Siemoniak zapewnia. "Nie będzie decyzji ewakuacyjnych"
- Te informacje pochodziły z innego miejsca, którego waga jest kompletnie inna i nie ma znaczenia dla bezpieczeństwa mieszkańców Dolnego Śląska czy Wrocławia - dodał, odnosząc się do pojawiających się w sieci informacji o pęknięciu zbiornika.
- Internet jest pełen różnych doniesień. W tym przypadku na szczęście okazało się to nieprawdziwe. Zalew w Mietkowie jest bezpieczny, jest pod pełną kontrolą służb państwowych i z tego kierunku nie ma zagrożenia - zapewnił.
REKLAMA
Szef MSWiA podkreślił, że "nie będzie żadnych decyzji ewakuacyjnych".
Co ze zbiornikiem w Mietkowie? Wody Polskie uspokajają
Wcześniej informacje o pęknięciu zbiornika w Mietkowie zdementował Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. "Nie potwierdzamy pęknięcia lub uszkodzenia obwałowań lub innych części budowli hydrotechnicznych zbiornika Mietków. Aktualnie zbiornik cały czas pracuje zgodnie z instrukcjami gospodarowania wodami" - podkreślono.
Czytaj także:
- Woda zalała Szprotawę. "Sytuacja bardzo się pogarsza"
- Dramatyczne decyzje władz zalewanych miast. Burmistrzowi załamał się głos
- Skandaliczny post w sieci. Firma przeprasza za "powodziową" reklamę
Jednocześnie poinformowano o zwiększeniu szybkości zrzucania wody ze zbiornika do 100 metrów sześciennych na sekundę.
REKLAMA
"W związku z utrzymującymi się dopływami powyżej przepływu powodziowego do zbiornika Mietków, po uzgodnieniu z Wojewodą Dolnośląskim, Centrum Operacyjne Ochrony Przeciwpowodziowej RZGW we Wrocławiu wydało dyspozycję o zwiększeniu zrzutu ze zbiornika Mietków do 100 m3/s od godz. 19" - napisano.
Wezwania do ewakuacji
Kilka godzin wcześniej władze gminy Kąty Wrocławskie zalecały mieszkańcom okolicznych regionów ewakuację, ze względu na przepełnienie zbiornika w Mietkowie. "W związku ze stale rosnącym poziomem wody w rzece Bystrzyca, przepełnionym zbiornikiem retencyjnym w Mietkowie oraz brakiem spójnych informacji dotyczących wskazań na tym zbiorniku, po konsultacjach z krajowym i powiatowym sztabem kryzysowym Burmistrz Miasta i Gminy Kąty Wrocławskie zaleca ewakuację mieszkańców z zagrożonych rejonów" - oświadczono w komunikacie.
"Prosimy o zabezpieczenie zwierząt i pozostawionego mienia" - dodano.
***
REKLAMA
Relacja na bieżąco z sytuacji powodziowej na południu kraju cały czas na antenach Polskiego Radia - Jedynki, Dwójki, Trójki, Czwórki, Polskiego Radia 24 oraz Radia Kierowców. Relacjonujemy minuta po minucie w internecie na stronie polskieradio24.pl
PAP, IAR, Facebook, polsatnews.pl/ mbl/wmkor
REKLAMA