Kebaby znikną z naszych ulic? Turcja wysunęła żądania, sprawa dotarła do KE

Turcja chce by döner kebab był chroniony poprzez wpisanie go na unijną listę Gwarantowanych Tradycyjnych Specjałów. Ochrona określałaby sposób przygotowywania dania. Niemcy sprzeciwiły się propozycji Turcji, a teraz spór ma rozstrzygnąć Komisja Europejska. 

Andrzej Mandel

Andrzej Mandel

2024-09-24, 12:30

Kebaby znikną z naszych ulic? Turcja wysunęła żądania, sprawa dotarła do KE
Kebab na rożnie. Foto: Shutterstock/ozgur ozcelebi

Turcja chce by w Europie było dokładnie określone, co może być döner kebabem, a co nie. Dlatego złożyła propozycję wpisania go na listę Gwarantowanych Tradycyjnych Specjałów. Po wpisaniu na listę, kebabem można byłoby nazywać tylko produkt przyrządzony w określony sposób. Jednak sprzeciw wobec tego wyraziło Federalne Ministerstwo Żywności i Rolnictwa Niemiec. Szef resortu Cem Özdemir nie przebierał w słowach i napisał wprost, że "kebab należy do Niemiec".

Komisja Europejska musi rozstrzygnąć spór o kebab

Przyjęcie propozycji Turcji przez KE oznaczałoby, jak zauważa Euronews, że döner kebabem można byłoby określić tylko danie przyrządzone z wołowiny od co najmniej 16-miesięcznego bydła, marynowanej w określonych ilościach tłuszczu zwierzęcego, jogurtu lub mleka, cebuli, soli, tymianku i różnych rodzajów papryki. Podobne wytyczne dotyczyłyby mięsa drobiowego. Mięso miałoby następnie być krojone na kawałki o grubości od 3 do 5 mm. 

Niemcy sprzeciwiły się propozycji Turcji, argumentując, że "kebab należy do Niemiec". I mają podstawy do takiego stwierdzenia, bo to Turcy zamieszkujący Niemcy zaczęli podawać döner kebab w pitach i w innym pieczywie w latach 70. XX wieku. Zmodyfikowali też inne części przepisu, by pasowały bardziej do niemieckich podniebień. 

REKLAMA

Kebab - tak się zaczęło

Pierwotnie döner kebab robiono w Turcji z jagnięciny i podawano na talerzu. W tej formie można to danie nadal dostać w większości lokali podających kebab, choć niekoniecznie z mięsem jagnięcym, które jest drogie. 

Jeżeli Komisja Europejska przychyli się 24 września do zastrzeżeń Niemiec, to Turcja i Niemcy będą miały 6 miesięcy na osiągnięcie kompromisu. Ostateczny werdykt będzie należał wtedy do Komisji, ale w przypadku gdy oba kraje osiągną porozumienie, będzie on oczywisty. 

W samych Niemczech branża kebabu jest warta 2,3 mld euro rocznej sprzedaży. W całej UE szacuje się ją na 3,5 mld euro. 

Status Gwarantowanego Tradycyjnego Specjału (ChNP) ma np. góralski oscypek czy hiszpańska szynka serrano. 

REKLAMA

Czytaj także

Euronews/next.gazeta.pl/AM

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej