"Ustawa Kamilka" do poprawy? Resort wprowadza kluczową zmianę
"Ustawa Kamilka" wymaga zmian - uważa Ministerstwo Sprawiedliwości. Do projektu ustawy wprowadzono już dwie znaczące modyfikacje. Jedną z nich jest "system śledzenia losów dziecka".
2024-09-26, 15:23
"Ustawa Kamilka", według Ministerstwa Sprawiedliwości, wymaga doprecyzowania. Działanie w tej sprawie resort zapowiadał już pod koniec sierpnia 2024 roku.
Nowelizacja Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego była w zeszłym tygodniu tematem spotkania "okrągłego stołu", w którym uczestniczyli m.in. przedstawiciele poszczególnych resortów, przedstawiciele Rzecznika Praw Dziecka oraz Rzecznika Praw Obywatelskich.
"Ustawa Kamilka" do zmian. Co planuje Ministerstwo Sprawiedliwości?
W projekcie znalazła się ważna zmiana. Ministerstwo chce bowiem stworzyć "system śledzenia losów dziecka". Chodzi m.in. o to, by zapewnić szybki dostęp do danych.
- Nauczyciel miał molestować dwie 12-latki. Policja bada sprawę
- Bulterier zaatakował 2-miesięczną dziewczynkę, dziecko zmarło. Ekspert o powodach agresji zwierząt
- Setki tysięcy dzieci-żołnierzy na całym świecie. "Ofiary niezwykłej brutalności"
"Stworzenie »systemu śledzenia losów dziecka« - do którego dostęp będą miały: policja, pomoc społeczna, jednostki lecznicze i sądy, i w którym znajdą się dane o zdarzeniach związanych z przemocą m.in. wobec najmłodszych - to jedno z najważniejszych założeń planowanej nowelizacji »ustawy Kamilka« - pisze "Rzeczpospolita".
REKLAMA
Szereg kluczowych zmian
Poza systemem śledzenia ważną propozycją było uproszczenie wykazu przestępstw, których popełnienie wykluczałoby z pracy z dziećmi.
W myśl tych zmian powołane miałyby zostać też zespoły terenowe ds. ochrony dzieci, kuratorzy zaś pracujący z rodzinami, podczas wizyt u podopiecznych, obowiązkowo rozmawialiby z nimi. Wzmocniona zostałaby również ochrona dzieci do lat trzech.
Resort planuje też zmienić sposób sprawdzania niekaralności cudzoziemców, przed dopuszczeniem ich do pracy z dziećmi.
"Ustawa Kamilka"
"Ustawa Kamilka" wzięła swoją nazwę od imienia tragicznie zmarłego ośmiolatka Częstochowy. Dziecko zmarło w szpitalu 8 maja 2023 roku, wskutek postępującej niewydolności wielonarządowej. Do placówki medycznej w Katowicach chłopczyk trafił ponad miesiąc wcześniej, z rozległymi obrażeniami ciała, które świadczyły o długotrwałym i regularnym maltretowaniu. Oprawcami dziecka okazali się być jego ojczym i matka.
REKLAMA
Źródła: Rzeczpospolita/PAP/polskieradio24.pl/hjzrmb
REKLAMA