"Ogromne zaskoczenie". Niespodziewane znalezisko w znanym kurorcie
Archeolodzy odnaleźli mogiłę, w której najprawdopodobniej spoczywają niewolnicy. Do odkrycia w portugalskim Lagos doszło przypadkiem. Badacze mówią o "ogromnym zaskoczeniu".
Przemysław Goławski
2024-09-28, 07:23
Archeolodzy twierdzą, że tezę o tym, iż natrafiono na miejsce spoczynku niewolników, potwierdza analiza znalezionych w pobliżu przedmiotów. Podobne wnioski nasuwa badanie odkopanych szkieletów. Czas śmierci piątki osób określany jest na XVI w.
Z informacji przekazanej przez archeolożkę i dyrektor Muzuem Miasta Lagos Elenę Moran wynika, że szkielet jednej z pochowanych prezentuje dowody na ciężkie zranienia, jakich miała ona doznać przed śmiercią.
Kajdany wskazują na los pochowanych
Jedną z przesłanek sugerujących, że naukowcy mają do czynienia z ciałami niewolników, jest odkryta klamra od kajdan. Tego typu kajdany były popularne w okresie niewolnictwa w Portugalii w XVI wieku.
- Leżał na dnie morza. Odnaleźli wrak galeonu ze skarbami
- Archeolodzy odnaleźli trzy szkielety. "Mogą to być ofiary najazdu mongolskiego"
- Dużo tego rodzaju przedmiotów trafiało tutaj z Holandii w okresie, kiedy Portugalczycy rozpoczęli handel niewolnikami - dodała Elena Moran.
Zaskakujące odkrycie
Sprecyzowała, że odnaleziona mogiła to przypadkowe odkrycie, które poprzedziły odwierty służące poszukiwaniu wody. W centrum popularnego kurortu wykonano ich ponad 50.
- Stąd też znalezisko to jest dla nas ogromnym zaskoczeniem - podsumowała Moran.
ms/PAP
REKLAMA
REKLAMA