Huragan Helena od czwartku dewastuje część Stanów Zjednoczonych. Najpierw uderzył we Florydę. Teraz w postaci post-tropikalnego cyklonu jest w okolicach stanów Ohio i Indiany. Prawdopodobnie wkrótce przestanie istnieć nad systemem północnych jezior. W wyniku działania żywiołu zginęły 63 osoby.
Fala sztormowa zalała tysiące domów i posesji. Zdjęcia i filmy z okolic zatoki Tampa pokazują skutki narażenia na słoną wodę łatwopalnych akumulatorów znajdujących się w pojazdach elektrycznych.
Burmistrz Tampy Jane Castor ostrzegła, że ma informacje o samochodach, a nawet skuterach, które po kontakcie ze słoną wodą wybuchły.
REKLAMA
Dwa lata temu huragan Ian uszkodził akumulatory nawet 5 tys. pojazdów elektrycznych, a 36 z nich stanęło w płomieniach - przypomina Associated Press.
Jeden z najgroźniejszych huraganów w historii
Narodowa Służba Meteorologiczna w tym stanie poinformowała, że na części jego terytorium huragan Helena doprowadził do "powodzi tysiąclecia", i że to najgorsze wydarzenie w historii funkcjonowania tej instytucji. W pięciu stanach, gdzie zaatakował żywioł, w dalszym ciągu ponad trzy miliony osób nie ma energii elektrycznej.
Prezydent Joe Biden napisał w specjalnym oświadczeniu, że jest głęboko zasmucony utratą życia tak wielu ludzi i zniszczeniami. - Dopilnujemy, aby nie szczędzono żadnych zasobów, aby rodziny, firmy, szkoły, szpitale i całe społeczności mogły szybko rozpocząć drogę do odbudowy - podkreślił prezydent.
W ciągu minionej doby kilkuset ludzi zostało uratowanych ze zniszczonych lub zalanych domów. W wielu przypadkach jedyną drogą ewakuacji było dostanie się na pokład helikoptera.
REKLAMA