Gen. Szymczyk usłyszy zarzuty. "Capone też odpowiadał za epizody"

2024-09-30, 08:53

- Nieświadomość nie likwiduje odpowiedzialności. Gen. Szymczyk powinien wiedzieć, z czym ma do czynienia. Bawił się granatnikiem, spowodował eksplozję, musi odpowiadać za to karnie - mówił w Polskim Radiu 24 senator PO Jerzy Wcisła.

W poniedziałek o godz. 11.00 były szef policji generał Jarosław Szymczyk zostanie przesłuchany przez warszawskich śledczych - ustaliło Polskie Radio. Oficer został wezwany do Prokuratury Okręgowej. Najpewniej usłyszy też zarzuty w związku z wybuchem granatnika, do którego doszło w jego gabinecie w grudniu 2022 roku.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że w przypadku generała trudno jest mówić o incydencie. - Bawił się granatnikiem na komendzie policji. Incydentem nie może być też jazda samochodem w stanie nietrzeźwości. Musi być odpowiedzialność za takie czyny - powiedział Jerzy Wcisła.

Posłuchaj

Jerzy Wcisła gościem Rocha Kowalskiego (24 pytania - Rozmowa poranka) 14:33
+
Dodaj do playlisty

Granatnik - głośnik? 

Szymczyk otrzymał dwa rzekomo zużyte granatniki przeciwpancerne podczas pobytu w Ukrainie. Jeden z nich podarował mu tamtejszy komendant policji Ihor Kłymenko, a drugi - wiceszef Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych gen. Dmytro Bondar. Ten drugi granatnik wybuchł, mimo że miał być przerobiony na głośnik i pusty w środku.

- Nieświadomość nie likwiduje odpowiedzialności. Gen. Szymczyk powinien wiedzieć, z czym ma do czynienia. Bawił się granatnikiem, spowodował eksplozję, musi odpowiadać za to karnie - tłumaczył senator.

REKLAMA

Jego zdaniem gen. Szymczyk nie był dobrym szefem policji. - Capone też nie odpowiadał za wszystkie wielkie przestępstwa, ale za epizody. Czasami bywa tak, że ktoś daje się złapać na małych rzeczach. Trzeba go pociągnąć do odpowiedzialności karnej za to, za co można - podsumował Wcisła.

Kontrola

W sprawie wybuchu granatnika MSWiA przeprowadziło zimą tego roku kontrolę. Wynikało z niej, że doszło do 27 różnych uchybień i nieprawidłowości. 

Za czasów PiS gen. Jarosław Szymczyk w sprawie wybuchu miał status poszkodowanego. Teraz prokuratura chce mu postawić zarzuty między innymi niedopełnienia obowiązków oraz posiadania broni - granatnika - wbrew obowiązującym przepisom.

***

Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Roch Kowalski
Gość: Jerzy Wcisła
Data emisji: 30.09.2024
Godzina: 7.33

REKLAMA

PR24

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej