La Liga. Wojciech Szczęsny wrócił z emerytury. "Barcelonie się nie odmawia"

W środę oficjalnie ogłoszono komunikat na który polscy kibice czekali od kilku dni.

Wojciech Szczęsny podpisał jednoroczny kontrakt z FC Barceloną i został bramkarzem "Dumy Katalonii". Oznacza to, że 34-latek, który w sierpniu ogłosił zakończenie kariery, będzie drugim Polakiem w drużynie prowadzonej przez Hansiego Flicka.

- Na pewno spory udział w tym transferze miał Robert Lewandowski, który "szepnął tam na ucho", że jest taki wolny bramkarz i wszystko ułożyło się tak, że powrót z emerytury jest szybszy. Tak to przewidywałem - spekulował Roman Kosecki, który w latach 90. grał w innym hiszpańskim gigancie - Atletico Madryt.

Polski bramkarz ma zastąpić Niemca Marca-Andre ter Stegena, który odniósł poważną kontuzję i nie zagra do końca sezonu 2024/2025.

- Barcelonie się nie odmawia, ale na pewno Wojtek ma duże doświadczenie i umiejętności, żeby grać - zakończył 69-krotny reprezentant Polski.

Posłuchaj

Decyzję Szczęsnego o dołączeniu do Barcelony chwali były reprezentant Polski, który w przeszłości grał m.in. w Atletico Madryt - Roman Kosecki (IAR) 0:24

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• La Liga. Oficjalnie: Wojciech Szczęsny zawodnikiem FC Barcelony
• La Liga. Wojciech Szczęsny szlifuje formę. Ma być gotowy na mecz z Realem
• Liga Mistrzów. Dublet Roberta Lewandowskiego! Wojciech Szczęsny oklaskiwał kolegę z trybun
• La Liga. Jak Szczęsny wspomina Barcelonę? Starcia nie należały do łatwych

/empe, IAR