"Likwidacja skutków skażeń nuklearnych". Ćwiczenia w Rosji

Rosja przeprowadziła ćwiczenia z obrony cywilnej i likwidacji skutków skażeń nuklearnych i chemicznych. Taką informację przekazał kanał Baza na Telegramie. Ćwiczenia odbywały się w Anapie, Uljanowsku, Kogałymie, Buzułuku, Śnieżyńsku i innych mniejszych miastach.

2024-10-05, 07:54

 "Likwidacja skutków skażeń nuklearnych". Ćwiczenia w Rosji
Największą uwagę poświęcono eliminacji skutków skażeń chemicznych. Zdj. ilustracyjne. Foto: EPA/STRINGER Dostawca: PAP/EPA.

"Największą uwagę poświęcono eliminacji skutków skażeń chemicznych. Jako wprowadzenie do szkolenia wykorzystano sytuację przeprowadzenia przez przeciwnika powietrznego ataku nuklearnego na obiekty infrastrukturalne" - podaje kanał Baza.

Rosja przeprowadziła wcześniej także kontrolę publicznych systemów ostrzegania, m.in. w Chimkach, Omsku, Permie, Samarze.

Rosja straszy użyciem atomu

25 września prezydent Rosji Władimir Putin mówił o propozycjach zmian w rosyjskiej doktrynie nuklearnej, które zakładają m.in. odpowiedź bronią jądrową nawet na konwencjonalny atak z zewnątrz.

- Proponuje się, aby agresja na Rosję ze strony jakiegokolwiek państwa nieposiadającego broni jądrowej, ale z udziałem lub wsparciem państwa nuklearnego, była uważana za ich wspólny atak na Federację Rosyjską - powiedział Putin.

REKLAMA

Według Putina Kreml mógłby także rozważyć użycie broni atomowej, gdyby wykrył rozpoczęcie masowego wystrzeliwania rakiet, ataku samolotów lub dronów na rosyjskie terytorium. - Rozważymy taką możliwość, jeśli otrzymamy wiarygodne informacje o masowym wystrzeleniu powietrznych środków ataku i przekroczeniu przez nie granicy naszego państwa - ostrzegł.

Dodał, że "Moskwa zastrzega sobie również prawo do użycia broni jądrowej, jeśli Rosja lub Białoruś stałyby się przedmiotem agresji, w tym bronią konwencjonalną".

Boją się zgody Zachodu

Putin podkreślił, że propozycje zmian w doktrynie nuklearnej zostały starannie skalibrowane i "są współmierne do współczesnych zagrożeń militarnych, przed którymi stoi Rosja".

Kilkanaście dni temu Putin ostrzegał, że jeśli Zachód pozwoli Ukrainie uderzać w terytorium Rosji rakietami dalekiego zasięgu, będzie to oznaczać, że "kraje NATO są w stanie wojny z Rosją".

REKLAMA

Czytaj także:

Baza, wp.pl, PAP, paw/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej