Stop narkotykowi pornografii. Organizacje społeczne razem w imię ochrony najmłodszych

Niemal co czwarty nastolatek codziennie sięga po pornografię - wynika z najnowszych badań, na które powołują się organizacje walczące z treściami dla dorosłych w sieci. - Ponad 70 procent dzieci mówi, że dostęp do pornografii jest bardzo łatwy - wskazuje Marcin Perłowski z Centrum Życia i Rodziny. 

Tymczasem częste korzystanie z pornografii może nieść poważne skutki społeczne - uzależnia, powoduje problemy psychiczne, może rujnować relacje rodzinne i małżeńskie. Dlatego Centrum Życia i Rodziny, ale i ponad 20 innych organizacji prorodzinnych, społecznych i religijnych, chce walczyć z łatwym dostępem do takich treści.

Pod hasłem "Stop narkotykowi pornografii", w sieci trwa zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem ustawy nakazującym skuteczną weryfikację wieku osób chcących z niej skorzystać. Zabezpieczenia byłyby oceniane przez urząd komunikacji elektronicznej. Jeśli urzędnicy uznaliby je za niewystarczające, takie strony miałyby być blokowane w Polsce.

Posłuchaj

Marcin Perłowski z Centrum Życia i Rodziny o założeniach ustawy blokującej nieletnim dostęp do porno (IAR) 0:25

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

- Takie rozwiązania są w Stanach Zjednoczonych, we Francji. Jako Polska nie możemy zostawać w tyle, trzeba bronić dzieci i młodzież przed tym zagrożeniem - podkreśla Marcin Perłowski.  

Czytaj także: 

• Izabela Karska: pornografia zaburza całą sferę seksualności
• Skandaliczne czyny na cmentarzu. Zostawiał pornograficzne zdjęcia na grobach
• Treści tylko dla dorosłych na platformie "X". Są zmiany w regulaminie serwisu

- Do końca roku trzeba zebrać sto tysięcy podpisów, by projekt trafił pod obrady sejmu - wskazuje Marcin Perłowski.

Ponad 20 zaangażowanych organizacji

W akcję "Stop narkotykowi pornografii" zaangażowało się ponad 20 organizacji prorodzinnych, społecznych, religijnych, między innymi Centrum Życia i Rodziny, Fundacja Mamy i Taty, Ruch "Światło i Życie", Koalicja na rzecz rodziny.

Formularze do zbiórki podpisów można pobrać ze strony StopNarkotykowiPornografii.pl.

PAP, IAR/ mbl