Spór wokół pomysłu Tuska. Grupa ministrów powiedziała "nie"

Premier Donald Tusk poinformował, że rząd przyjął strategię migracyjną. Przyświeca jej hasło "Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo". Szef rządu zaznaczył, że była to "decyzja trudna, ale bardzo potrzebna i oczekiwana". Z kolei Anna Maria Żukowska z Lewicy oznajmiła, że przedstawiciele jej ugrupowania w rządzie zajęli odmienne stanowisko.

2024-10-15, 19:00

Spór wokół pomysłu Tuska. Grupa ministrów powiedziała "nie"
Donald Tusk. Foto: PAP/Ondrej Deml

Anna Maria Żukowska z Lewicy zdradziła w serwisie X, że strategia "została przyjęta ze zdaniem odrębnym czworga ministrów konstytucyjnych Lewicy".

"Pan premier nie zgodził się na nasze poprawki dotyczące m. in. wpisania przestrzegania konstytucji do [wobec - red.] strategii. Jeżeli chodzi o planowaną legislację, nasze stanowisko pozostanie takie samo" - dodała Żukowska.

Premier: naszym prawem i obowiązkiem jest ochrona granicy

W weekend, podczas konwencji Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk stwierdził, że jednym z założeń strategii będzie "czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu".

- Będę domagał się w Europie uznania tej decyzji. Dobrze wiemy, jak [kryzys migracyjny - red.] jest wykorzystywany przez Łukaszenkę, Putina, przez szmuglerów, przemytników ludzi, handlarzy... - zwrócił uwagę premier.

REKLAMA

W ocenie polityków opozycji, np. skarbnika i posła PiS Henryka Kowalczyka, wdrożenie strategii migracyjnej może być nierealne, choćby za sprawą ustaleń paktu migracyjnego.

Zobacz też:

Donald Tusk jednak zaznaczył, że "naszym prawem i naszym obowiązkiem jest ochrona polskiej i europejskiej granicy".

- Jej bezpieczeństwo nie będzie przedmiotem negocjacji, z nikim. Jest zadaniem do wykonania. I mój rząd to zadanie wykona - zapowiadał w trakcie konwencji PO.

Strategia migracyjna Polski. Reakcja KE

Jak podała PAP, rzeczniczka Komisji Europejskiej Anitta Hipper - w reakcji na zapowiedź szefa polskiego rządu - oznajmiła w poniedziałek, że jest ważne, wręcz konieczne, by Unia Europejska chroniła granice zewnętrzne, w szczególności z Rosją i Białorusią.

REKLAMA

Czytaj także:

Hipper podkreśliła, że "oba te kraje w ciągu ostatnich trzech lat wywierały dużą presję na granice zewnętrzne, zagrażając bezpieczeństwu państw członkowskich UE i całej Unii".

Dodała jednak, że "kraje członkowskie mają zobowiązania międzynarodowe i unijne, w tym obowiązek zapewnienia dostępu do procedury azylowej".

Łukasz Lubański / polskieradio24.pl, PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej