Zakończenie wojny naprawdę blisko? Fico: Ukraina będzie ofiarą wielkich mocarstw

Prawdopodobieństwo zakończenia konfliktu w Ukrainie w najbliższej przyszłości jest duże - powiedział premier Słowacji Robert Fico. Stwierdził jednak, że nie można oczekiwać od Rosji wycofania się z zaanektowanych lub okupowanych obszarów Ukrainy.

2024-10-16, 14:47

Zakończenie wojny naprawdę blisko? Fico: Ukraina będzie ofiarą wielkich mocarstw
Premier Słowacji Robert Fico spotkał się niedawno ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Denysem Szmyhalem. Foto: Ukrinform/East News

Fico uważa, że Kijów straci część terytorium, podobnie jak Czechosłowacja odstąpiła swoje obszary przygraniczne nazistowskim Niemcom na mocy układu monachijskiego z 1938 roku.

- Granic międzynarodowych nie można zmienić siłą militarną. Ale potem rzeczywistość daje o sobie znać. Zapomnijmy o tym, że Rosjanie opuszczą Krym, Donbas czy Ługańsk - stwierdził Fico, który spotkał się z deputowanymi przed wylotem do Brukseli na szczyt przywódców państw Unii Europejskiej (na to wydarzenie został również zaproszony prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski).

"Wzmianka" o zakończeniu wojny

Premier Słowacji przyznał, że w Brukseli spodziewa się "wzmianki" dotyczącej zakończenia wojny w Ukrainie. Uzasadnił to pojawiającymi się informacjami o zaproszeniu Ukrainy do NATO, ale - jak zaznaczył - nie sądzi, żeby takie zaproszenie "nic nie kosztowało".

- Ukraina prawdopodobnie będzie ofiarą wielkich mocarstw. Pokój z Rosją zostanie zawarty przez Ukrainę i Stany Zjednoczone. Obawiam się, że Ukraina będzie ofiarą, tak jak my byliśmy w układzie monachijskim. Myślę, że tak się stanie - tłumaczył Fico.

REKLAMA

Powtórzył również, że chce przywrócić standardowe stosunki Słowacji z Rosją po zakończeniu wojny w Ukrainie.

Czytaj także:

PAP/mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej