Poseł KO ostro recenzuje orędzie prezydenta. "Pomylił role"

- Prezydent Andrzej Duda pomylił okoliczności i role. Powinien wznosić się ponad podziały polityczne. Tymczasem wpisał się w narrację opozycji - mówił w Polskim Radiu 24 poseł Paweł Bliźniuk z Koalicji Obywatelskiej. 

2024-10-17, 08:30

Poseł KO ostro recenzuje orędzie prezydenta. "Pomylił role"
Bliźniuk: mieliśmy do czynienia z wystąpieniem na wiecu partyjnym PiS. Foto: Marcin Obara/PAP

Prezydent Andrzej Duda wygłosił w Sejmie orędzie w związku z pierwszą rocznicą wyborów parlamentarnych z 15 października 2023 roku. W mocnych słowach zrecenzował działalność rządu Donalda Tuska. Jak mówił, chciał podsumować to, co "zostało dokonane lub zaniechane", i "przypomnieć, jak fundamentalne cele stoją dzisiaj przed Rzeczpospolitą".

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że spodziewał się czego innego ze strony głowy państwa. - Rok temu Polki i Polacy zdecydowali o historycznej zmianie. Orędzie było dobrym momentem na refleksję i wyciągnięcie wniosków. Niestety mieliśmy do czynienia z wystąpieniem na wiecu partyjnym PiS. Prezydent Andrzej duda pomylił okoliczności i role. Powinien wznosić się ponad podziały polityczne. Tymczasem wpisał się w narrację opozycji - powiedział Paweł Bliźniuk. 

Posłuchaj

Paweł Bliźniuk gościem Rocha Kowalskiego (24 pytania - Rozmowa poranka) 16:37
+
Dodaj do playlisty

Praworządność

Jego zdaniem prezydent Andrzej Duda "przez dwie kadencje mijał się z praworządnością".

- Przechodził obok, a teraz wziął ten postulat na sztandar. To byłoby zabawne, gdyby nie było tragiczne. Prezydent jest współodpowiedzialny za to, co działo się wokół Trybunału Konstytucyjnego, Krajowej Rady Sądownictwa, za deformację sądów powszechnych. Polowaniem na czarownice nazwał rozliczanie polityków, którzy dopuścili się złamania prawa. To znaczy, że mamy różne standardy. Skończyły się czasy, gdy ktoś stał ponad prawem - stwierdził Bliźniuk. 

REKLAMA

Obstrukcja

- Na szczęście zostały tylko 292 dni do końca kadencji prezydenta Dudy. Wiele Polek i Polaków już odlicza ten czas. Prezydent przypomniał nam, że przyszłoroczne wybory będą bardzo ważne. Mamy do czynienia z blokadą reform ze strony głowy państwa, obstrukcją. Ustawa o KRS wprowadzała demokratyczne i transparentne mechanizmy, przywracała porządek konstytucyjny. Podobnie było z ustawą o Trybunale Konstytucyjnym. Prezydent skierował je do TK - podsumował poseł KO.

W orędziu prezydent Andrzej Duda oszczędził jedynie polityków PSLPochwalił wicepremiera, szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza i ministra rolnictwa z PSL Czesława Siekierskiego. Zostało to odebrane jako nawiązanie do "koalicji polskich spraw" - nieudanej próby powołania kolejnego rządu Mateusza Morawieckiego, po przegranych przez PiS wyborach.

***

Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Roch Kowalski
Gość: Paweł Bliźniuk
Data emisji: 17.10.2024
Godzina: 7.33

REKLAMA

PR24/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej