Amerykański system THAAD gotowy do użycia. Będzie bronił Izraela

Zaawansowany system antyrakietowy THAAD, wysłany przez amerykańskie wojsko, dotarł już do Izraela i jest "gotowy" do użycia. Poinformował o tym szef Pentagonu Lloyd Austin.

2024-10-21, 09:54

Amerykański system THAAD gotowy do użycia. Będzie bronił Izraela
THAAD ma większy potencjał przechwytywania niż Patriot, ale uważa się, że stanowi on uzupełnienie tego ostatniego sytemu; może razić cele oddalone o 150-200 km.Foto: PAP/EPA/YONHAP

Sekretarz obrony USA nie potwierdził, czy system THAAD już jest wykorzystywany przez stronę izraelską. - Jesteśmy w stanie bardzo szybko go uruchomić - podkreślił Lloyd Austin.

Austin o spodziewanym ataku Izraela na Iran: zobaczymy, co się stanie

Trudno powiedzieć, jak dokładnie będzie wyglądał ten izraelski atak. Ostatecznie jest to decyzja Izraela - oświadczył szef Pentagonu. - Zamierzamy robić wszystko, co w naszej mocy, aby zmniejszyć napięcie i miejmy nadzieję, że obie strony zaczną to napięcie deeskalować. Zobaczymy, co się stanie - dodał.

Według wcześniejszych zapowiedzi Pentagonu THAAD (Terminal High Altitude Area Defense) wzmocni potencjał obronny Izraela po atakach rakietowych Iranu, do których doszło w kwietniu i październiku. Za obsługę systemu będzie odpowiadać około 100 amerykańskich żołnierzy, wysłanych w tym celu do Izraela.

Czytaj także:

Szef Pentagonu w Kijowie

W poniedziałek Lloyd przebywa z wizytą w Kijowie. Ukraina stara się o wsparcie USA dla swego planu zwycięstwa, który przewiduje większe wsparcie militarne Kijowa i zaproszenie Ukrainy do NATO.

Amerykańskie media, informując o rozpoczętej wizycie sekretarza obrony USA piszą, że przywiózł on do Kijowa przesłanie silnego zaangażowania w wysiłki wojenne Ukrainy. Jednak jak wskazuje m.in. Wall Street Journal, prezydent Zełenski nie usłyszy raczej od Austina pozwolenia na wykorzystanie zachodnich rakiet do rażenia celów w głębi rosyjskiego terytorium. Od długiego czasu zabiegają o to władze w Kijowie.

Nie będzie też najpewniej deklaracji o kolejnej dużej partii pomocy, bowiem już pod koniec września takie dodatkowe wsparcie w wymiarze 8 miliardów dolarów było obiecane podczas wizyty Zełenskiego w Waszyngtonie. Z perspektywy Kijowa ważne jest jednak, aby dostawy broni i amunicji przybywały nad Dniepr jak najszybciej, bowiem ukraińska armia jest obecnie w defensywie, zwłaszcza w Donbasie, gdzie rosyjskie wojska powoli, ale konsekwentnie przesuwają się do przodu.

Czytaj także:

IAR/PAP/mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej