Dzieci zatruły się środkiem do deratyzacji. Są w ciężkim stanie

Do zdarzenia doszło 13 października na terenie gminy Płońsk, w województwie mazowieckim. Natomiast dzieci trafiły do szpitala przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie w kolejnych dniach, jedno po drugim.

Z informacji zebranych przez reportera RMF MAXX Kamila Puternickiego wynika, że preparat do deratyzacji został użyty na polu przez jednego z rolników w celu zwalczania nornic.

Zatrucie środkiem do deratyzacji. Dzieci w szpitalu

- Niestety, nie przewidział on, że preparat będzie emitował toksyczne gazy. Obecnie nie jest jasne, w jaki sposób dzieci uległy zatruciu - czy były na polu, czy może w pomieszczeniu gospodarczym, do którego rolnik przyniósł puszkę z preparatem - informuje prokurator Ewa Ambroziak z płońskiej prokuratury.

Nieoficjalne doniesienia sugerują, że rolnik posiadał certyfikat do posługiwania się tym środkiem, jednak prokuratura nie potwierdziła jeszcze tej informacji. Zatruciu uległy wyłącznie dzieci. 

Podobny wypadek miał miejsce dwa lata temu w powiecie ciechanowskim, kiedy w wyniku zatrucia śmierć poniosło dziecko.

• Zjedli mięso żółwia. Nie żyje ośmioro dzieci, blisko 80 osób w szpitalu

rmf24.pl/bartos