Bundesliga. RB Lipsk wskakuje na fotel lidera. Jak odpowie Bayern Monachium?

Piłkarze RB Lipsk pokonali SC Freiburg 3:1 w 6. kolejce Bundesligi i co najmniej do niedzieli będą liderem. W Bundeslidze nadal nie wiedzie się Borussii Dortmund, gdzie asystentem trenera jest Łukasz Piszczek.

2024-10-26, 19:48

Bundesliga. RB Lipsk wskakuje na fotel lidera. Jak odpowie Bayern Monachium?
Piłkarze RB Lipsk przynajmniej do niedzieli będą liderem Bundesligi. Foto: EPA/CLEMENS BILAN

Do przerwy zanosiło się na pierwszą wygraną Freiburga w Lipsku, gdyż goście prowadzili 1:0 po golu Japończyka Ritsu Doana. Był to dopiero trzecia bramka stracona przez "Byki" w tym sezonie. Ich bramkarz Peter Gulacsi został pokonany po 510 minutach, co jest klubowym rekordem. Węgier poprawił... własne osiągnięcie z 2018 roku. W przerwie musiał jednak opuścić boisko z powodu kontuzji.

Ku radości ponad 45 tysięcy widzów, którzy schodzących na przerwę piłkarzy Lipska pożegnali gwizdami, już na początku drugiej połowy wyrównał reprezentant Węgier Willi Orban, w 58. minucie drugą bramkę dla gospodarzy strzelił inny obrońca, Holender Lutszarel Geertruida, a w 79. minucie wynik ustalił belgijski skrzydłowy Lois Openda.

Piłkarze trenera Marco Rose odnieśli szóste zwycięstwo w sezonie (łącznie z poprzednim są niepokonani od 19 występów), w tym czwarte z rzędu, mają 20 punktów i o trzy wyprzedzają Bayern Monachium. Dotychczasowy lider w niedzielę zagra z plasującym się na ostatniej pozycji VfL Bochum. Freiburg jest trzeci z 15 pkt.

Po wtorkowym 2:5 w Lidze Mistrzów z Realem Madryt nie odbudowała się Borussia Dortmund - w sobotę uległa dużo niżej notowanemu Augsburgowi 1:2. Oba gole dla miejscowych uzyskał pozyskany latem z OGC Nice Francuz Alexis Claude-Maurice, który po raz pierwszy znalazł się w wyjściowej jedenastce.

REKLAMA

To już trzecia wyjazdowa porażka w sezonie ekipy BVB, która z obcych stadionów przywiozła jedynie punkt. W tabeli Borussia jest siódma z 13 pkt.

Drużyna Roberta Gumnego, który od dłuższego czasu leczy kontuzję, ma trzy mniej i zajmuje 11. lokatę.

Kamil Grabara w bramce VfL Wolfsburg zachował czyste konto, a jego drużyna zremisowała bezbramkowo w Hamburgu z FC St. Pauli. "Wilki", w których przez ostatnie 23 minuty grał Jakub Kamiński, mają osiem punktów i plasują się na 14. pozycji.

REKLAMA

Czytaj także:

ps, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej