"Pas rdzy" kluczowy w wyborach. Ekspert: Amerykanie ufają Trumpowi w kwestiach ekonomicznych

Co najmniej dwa z siedmiu wahających się stanów na korzyść Donalda Trumpa. Amerykańskie media przewidują, że na bazie cząstkowych wyników były prezydent wygra w Karolinie Północnej i Georgii, a być może także w Pensylwanii. To bardzo komplikuje drogę Kamali Harris do zdobycia 270 głosów elektorskich, niezbędnych do wyborczej wygranej.

Mateusz Piotrowski zwracał uwagę na potencjalną wygraną Trumpa w Karolinie Północnej. - To pierwszy ze stanów wahających się, który został przez jakąkolwiek ze stacji rozstrzygnięty na korzyść któregoś z kandydatów. To zła wiadomość dla Kamali Harris, ponieważ to w Karolinie Północnej upatrywano rozwiązania alternatywnego, które zapewniłoby jej prezydenturę, gdyby nie udało się jej wygrać wszystkich trzech stanów tzw. błękitnej ściany, czyli Wisconsin, Michigan, Pensylwanii. Te cząstkowe wyniki nie są decydujące, ale tempo i trend, z jakim one spływają nie są optymistyczne dla Kamali Harris - stwierdził.

Posłuchaj

Mateusz Piotrowski o wynikach wyborów w kluczowych stanach USA (Jedynka) 5:37

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

 - Amerykanie mają duży sentyment do polityki gospodarczej i stanu gospodarki za prezydentury Trumpa, wierzą, że jego powrót do władzy będzie oznaczał poprawę ich sytuacji materialnej. Jego prezydenturę pamiętają, jako czas ekonomicznie lepszy, wierzą, że wróciłaby polityka, która mogłoby do tego doprowadzić, to jemu ufają bardziej w kwestiach ekonomicznych, oceniają go nawet o kilkanaście punktów procentowych niż Kamalę Harris. Nie zdziwi mnie, jeśli Pensylwania a może nawet Michigan zdecydują się ponownie zaufać Donaldowi Trumpowi - komentował ekspert.

• Wymowna decyzja. Nie będzie przemówienia Harris

* * *

Gość: Mateusz Piotrowski (Polski Instytut Spraw Międzynarodowych)
Data emisji: 6.11.2024
Godzina emisji: 05.44