ABW zatrzymała Białorusina. Ma stać za podpaleniami w Gdańsku
Funkcjonariusze ABW zatrzymali Białorusina, który miał dokonywać aktów dywersji i sabotażu na terenie Polski. To już kolejna osoba, jaką służby ujęły w ostatnim czasie w śledztwie dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze międzynarodowym.
2024-11-13, 10:30
W komunikacie opublikowanym na stronie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego poinformowano, że Białorusina zatrzymano w Warszawie i jest on podejrzewany o usiłowanie dokonania podpalenia obiektu zlokalizowanego w Gdańsku.
"Jest to kolejne zatrzymanie w śledztwie dotyczącym działania zorganizowanej grupy przestępczej, która - na zlecenie obcych służb specjalnych - dokonywała aktów sabotażu, w szczególności podpaleń" - czytamy.
Seria podpaleń w Polsce
W styczniu i maju bieżącego roku ABW zatrzymała obywateli Polski, Ukrainy i Białorusi, odpowiedzialnych za podpalenia obiektów na terenie Gdańska, Gdyni i Marek. Osoby te przygotowywały się do podpaleń we Wrocławiu.
Funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. przedmioty mogące służyć do realizacji kolejnych tego rodzaju działań sabotażowych. Zatrzymanemu Białorusinowi prokuratura postawiła zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze międzynarodowym oraz dokonywania aktów dywersji i sabotażu lub przestępstw o charakterze terrorystycznym na zlecenie obcego wywiadu.
REKLAMA
Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia zdecydował, że mężczyzna trafi do aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Za zarzucone czyny grozi mu kara nawet dożywotniego więzienia.
- Szok na pokładzie. Autobus nagle wjechał w skrzydło samolotu
- 3-latek zagubił się w górach. Rodzice wysłali na poszukiwania... jego 11-letniego brata
abw.gov.pl, PAP/ro/wmk
REKLAMA