Liga Narodów. Portugalia - Polska. Cios dla rywali Biało-Czerwonych. Palhinha nie zagra?
Lider środka pola Portugalczyków, pomocnik Joao Palhinha, może nie wystąpić w meczu przeciwko reprezentacji Polski w Lidze Narodów. Zawodnik, który narzeka na problemy zdrowotne, nie trenował z resztą zespołu.
2024-11-14, 11:13
Zgrupowanie reprezentacji przed dwoma ostatnimi spotkaniami w Lidze Narodów jest jak na razie wyjątkowo nieszczęśliwe dla Biało-Czerwonych. Tuż przed jego początkiem kontuzji doznał Robert Lewandowski, który od początku sezonu znajduje się w świetnej formie. Później pojawiły się problemy z bazą treningową, która nie była w optymalnym stanie - poskutkowało to koniecznością przeniesienia się na obiekty Boavisty Porto.
Kolejne komplikacje przyniosła środa. Wieczorem okazało się, że zgrupowanie muszą opuścić Przemysław Frankowski i Michael Ameyaw, którzy borykali się z urazami.
Jak się okazuje, kłopoty nie omijają też Portugalczyków. Na zgrupowaniu nie pojawili się kontuzjowani Ruben Dias i Diogo Jota, a wiele wskazuje na to, że w piątkowym meczu nie będzie mógł wystąpić lider środka pola zespołu, czyli Joao Palhinha. Zdaniem gazety "A Bola" piłkarz Bayernu Monachium narzeka na uraz mięśnia.
REKLAMA
Roberto Martinez prawdopodobnie nie będzie ryzykował jego zdrowiem, już wcześniej zapowiadał zresztą, że zamierza postawić na rotację w składzie, dając też szansę kilku młodszym piłkarzom.
Defensywny pomocnik latem dołączył do Bayernu Monachium za około 50 milionów euro.
Portugalia - Polska. Kiedy i o której mecz Ligi Narodów?
Mecz Portugalia - Polska zostanie rozegrany w piątek (15 listopada) w Porto o godz. 20.45.
Później podopieczni Michała Probierza zagrają ze Szkocją (poniedziałek, 18 listopada o godz. 20.45).
REKLAMA
- Liga Narodów. Portugalia - Polska. Lewandowski nie dojedzie, ale to nie koniec problemów. Probierz ma ból głowy
- Liga Narodów. Portugalia - Polska. Michał Probierz: wierzę, że nie odczujemy bardzo nieobecności Lewandowskiego
- Liga Narodów. Portugalia - Polska. Kadra bez "Lewego", Zieliński: jego nieobecność nas boli
REKLAMA