System ATACMS tylko w obwodzie kurskim? Tak chcą odstraszyć Kima
Ukraina może użyć amerykańskich wyrzutni ATACMS tylko w rejonie Kurska - informuje portal Axios. Zgodnie z tymi doniesieniami, Stany Zjednoczone chcą w ten sposób odstraszyć Koreę Północną przed wysłaniem większej ilości żołnierzy.
2024-11-18, 13:53
Dziennik "New York Times" informował w niedzielę, że Stany Zjednoczone zezwoliły Ukrainie na użycie amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji. System ATACMS cechuje zasięg do 300 km. Oznacza to, że w zasięgu znalazł się nie tylko obwód kurski, ale również biełgorodzki, woroneski, lipiecki, orłowski, tulski, briański, kałuski czy smoleński.
Decyzja została określona jako przełomowa. Nigdy wcześniej Ukraina nie mogła używać amerykańskiej broni do ataków na terenie Rosji.
Tylko Kursk
Według informacji, do których dotarł portal Axios, wynika, że zgoda Stanów Zjednoczonych na użycie ich broni ogranicza się jedynie do obwodu kurskiego. Decyzja jest zdaniem portalu wymierzona przede wszystkim w Koreę Północną.
Waszyngton liczy na to, że jeśli oddziały Kima zostaną zaatakowane, to Korea Północna przestanie wysyłać wojska do Rosji. W USA liczą, że spowoduje to klęskę kontrataku Moskwy w obwodzie kurskim.
REKLAMA
Głosy poparcia
Decyzję Waszyngtonu pochwalił prezydent Andrzej Duda. Jego zdaniem pomoże ona odepchnąć agresora od ukraińskich granic.
- Z satysfakcją przyjąłem tę decyzję prezydenta Joe Bidena i naszych sojuszników, bo uważam, że Ukraina powinna mieć środki takiej obrony, aby mogła odepchnąć zaplecze rosyjskie, by nie było tak blisko linii frontu. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy Rosjanie zapraszają do udziału po swojej stronie w tej wojnie sojuszników. Tam są obecni żołnierze Korei Północnej, więc to zasadniczo zmienia sytuację na froncie - przekazał.
Z kolei wojskowi twierdzą, że choć użycie systemów ATACMS raczej nie zmieni biegu wojny, to pozwoli uderzyć np. w infrastrukturę krytyczną Rosji.
- Jeżeli Rosja niszczy infrastrukturę energetyczną Ukrainy, to Ukraina też będzie mogła paraliżować elektrownie rosyjskie. Ukraińcy będą wykorzystywać pociski do odsunięcia wojsk przeciwnika od linii frontu. Będą mogli uderzać w miejsca, skąd startują atakujące ich rosyjskie samoloty - podkreślił gen. Roman Polko.
REKLAMA
- Głębokie uderzenia pokażą znacznej części rosyjskiego społeczeństwa, że Rosja jest w stanie wojny i jest ona bliżej, niż sądzili, że nie są bezkarni i znajdują się w zasięgu ATACMS. Długo byli karmieni putinowską propagandą i teraz rakiety pokonają propagandę. To dobra, choć bardzo długo oczekiwana decyzja - stwierdził z kolei gen. Skrzypczak.
Europejskie kraje, poparły decyzję Stanów Zjednoczonych. Choć wypowiedzi nie są jednoznaczne, to można z nich wnioskować, że niektóre kraje rozważają podobne kroki jak USA.
- Ciała na ulicach Odessy. Putin już odpowiedział. "To prawdziwy horror"
- Zielone światło Waszyngtonu dla Ukrainy. Prof. Kuźniar: Trump może być beneficjentem
- Rosja grzmi po decyzji USA. Magierowski: słyszeliśmy już podobne groźby
IAR/egz
REKLAMA
REKLAMA