Nie żyje policjant postrzelony na akcji. Jest reakcja premiera
"Za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. Szef rządu skomentował w ten sposób śmierć policjanta postrzelonego podczas interwencji.
2024-11-23, 20:00
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w sobotę po południu na ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze-północ. Jeden z policjantów wezwanych w celu powstrzymania agresywnego mężczyzny z maczetą, został postrzelony przez swojego kolegę. Został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.
"Nie jestem sędzią, nie ja wydam wyrok, ale tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał na X premier Donald Tusk.
Rodzina zmarłego policjanta została, na polecenie komendanta głównego policji, objęta opieką - przekazał rzecznik prasowy MSWiA Jacek Dobrzyński.
Śmierć po postrzeleniu podczas interwencji. Policja wyjaśnia sprawę
Specjalny zespół ds. wyjaśnienia tragedii powołał komendant główny policji - wskazał rzecznik MSWiA. Okoliczności postrzelenia policjanta ustalają też funkcjonariusze wydziału kontroli Komendy Stołecznej Policji. "Poinformowane zostało również Biuro Spraw Wewnętrznych Policji, a swoje obowiązki wykonuje równolegle prokuratura" - zaznaczono we wpisie KSP w mediach społecznościowych.
REKLAMA
Czytaj także:
- Znasz go? Chciał uprowadzić małą dziewczynkę. Szuka go policja
- Sprawa morderstwa Polki i jej dzieci w Brukseli. Są zarzuty
Stołeczni mundurowi podkreślili też, że "z uwagi na charakter tego zdarzenia, kierując się moralnym obowiązkiem ochrony rodziny i bliskich tragicznie zmarłego Policjanta, a także chcąc uniknąć niepotrzebnych spekulacji, informujemy, że wnioski z prowadzonych obecnie ustaleń zostaną przedstawione dopiero po ich zakończeniu i pełnej weryfikacji".
Postrzelenie podczas interwencji
Do tragicznej w skutkach interwencji doszło w sobotę po południu w Warszawie. Podczas akcji na ulicy Inżynierskiej na Pradze-północ jeden z funkcjonariuszy użył broni służbowej, wskutek czego ranny został policjant. Ranny mundurowy został przewieziony do szpitala. Niestety nie przeżył.
Posłuchaj
polskieradio24.pl, X, IAR, PAP/ mbl
REKLAMA