Julia Szeremeta wraca na ring. Polka szykuje się do mistrzostw świata
Julia Szeremeta po czterech miesiącach od zakończenia igrzysk w Paryżu, gdzie zdobyła srebrny medal, wróci na ring. W grudniu wystąpi w mistrzostwach Polski i gali organizowanej przez Polski Związek Bokserski.
2024-11-24, 07:58
21-latka przyznała, że po sukcesie w Paryżu jest rozpoznawalna w miejscach publicznych.
- Na pewno nie mogę przejść niezauważona. Raczej to jest miłe, ale jak są duże imprezy, z dużą liczbą osób, to czasami robi się to męczące - powiedziała pięściarka.
Szeremeta od czasu igrzysk tylko trenowała. Pod koniec października wyjechała do czarnogórskiej Budvy, gdzie odbywały się mistrzostwa świata juniorów. Tam nie tylko dopingowała polskich bokserów, ale też sparowała z zagranicznymi rywalkami. Jej głównym celem są teraz mistrzostwa świata, których gospodarzem w marcu będzie Serbia.
Pierwszą walkę o stawkę po igrzyskach stoczy w trakcie mistrzostw Polski, które w dniach 1-7 grudnia odbędą się w Wałbrzychu. 13 grudnia ma wystąpić w gali Suzuki Boxing Night w Lublinie.
REKLAMA
Srebrna medalistka z Paryża - zgodnie ze starym zwyczajem - na zgrupowaniach wciąż lubi pograć w piłkę nożną. Wzięła także udział w programie "Turbokozak", nagrywanym przez jedną ze stacji telewizyjnych.
Jej zdaniem cztery lata do kolejnych igrzysk w Los Angeles to bardzo długi czas.
- Jak rozpoczną się kwalifikacje to czas zdecydowanie przyspieszy – zauważyła.
Szeremeta uważa, że jeszcze będzie miała okazję do rewanżu za finał olimpijski w kat 57 kg z Tajwanką Yu Ting Lin.
REKLAMA
- Wydaje mi się, że jeszcze kiedyś zawalczymy – powiedziała.
Azjatka w trakcie igrzysk wzbudziła wiele kontrowersji ze względu na testy płci. Rok wcześniej z tego powodu Międzynarodowe Stowarzyszenie Bokserskie (IBA) wykluczyło ją z mistrzostw świata. MKOl uznał jednak te testy za nieważne i dopuścił zawodniczkę do startu w turnieju olimpijskim.
Srebro Szeremety to pierwszy olimpijski medal polskiego boksu od 1992 roku, kiedy brąz w Barcelonie zdobył Wojciech Bartnik. Natomiast w finale igrzysk polski pięściarz poprzednio wystąpił w 1980 roku w Moskwie. Wówczas także ze srebrem rywalizację zakończył Paweł Skrzecz.
REKLAMA
- Problemy Netflixa po walce Tyson - Paul. Pozew na 50 milionów dolarów
- Paryż 2024. Wielki gest Usyka. Mistrz wsparł złotego medalistę igrzysk
- Mike Tyson - Jake Paul. "Bestia" wróciła na ring. Nokautu tym razem nie było
- Conor McGregor skazany za molestowanie seksualne. Gwiazdor uniknie więzienia
ps, PAP
REKLAMA