NBA. Jeremy Sochan blisko powrotu do gry. "Staję się silniejszy"

- Rehabilitacja przebiega pomyślnie - powiedział Jeremy Sochan, który trzy tygodnie temu doznał złamania kciuka. Nie jest znana dokładna data powrotu do gry jedynego polskiego koszykarza w NBA, ale wiele wskazuje na to, że skrzydłowy San Antonio Spurs będzie gotowy w okolicy połowy grudnia.

2024-11-28, 16:30

NBA. Jeremy Sochan blisko powrotu do gry. "Staję się silniejszy"
Jeremy Sochan i Bogdan Bogdanović. Foto: PAP/ADAM DAVIS

Sochan był do dyspozycji mediów przed środowym meczem Spurs z Los Angeles Lakers (101:119).

- Chciałem wrócić do gry już od poprzedniego tygodnia, ale muszę być cierpliwy i postępować zgodnie z protokołem zdrowotnym. Stanie się to jednak prędzej niż później. Myślę, że to kwestia dni, a nie miesięcy i to jest najważniejsze - podkreślił.

Sochan opuścił jak dotąd 12 spotkań Spurs, którzy wygrali siedem z nich.

- Brak gry jest trudny zarówno pod względem fizycznym, jak i mentalnym. Liczy się jednak to, że gramy świetnie. Jestem tu, by wspierać zespół i trenować. To z pewnością mała komplikacja, bo byłem napędzony, grałem fizycznie i agresywnie - przyznał.

- Proces powrotu do zdrowia polega na pozostaniu w dobrej formie. Wciąż mogę podnosić ciężary, więc staję się silniejszy. To dla mnie coś w rodzaju drugiego okresu przygotowawczego - dodał 21-latek.

Poprzedni sezon San Antonio Spurs zakończyli na 14. miejscu w tabeli Konferencji Zachodniej z bilansem 22-60. Obecnie "Ostrogi" plasują się na 10. pozycji (10-9).

- Jesteśmy tym naprawdę podekscytowani. Nikogo się nie boimy, chcemy wyjść na parkiet, grać naszą grę i wygrać mecz - zapewnił Sochan.

Przed urazem wystąpił w siedmiu spotkaniach, w których był jednym z najlepszych zawodników Spurs zarówno w ataku, jak i w obronie. Polak spędzał na parkiecie średnio niemal 30 minut i w tym czasie zdobywał 15,4 punktu, 7,7 zbiórki oraz trzy asysty na mecz przy świetnej skuteczności z gry (51,2 proc.). 

Czytaj także: 

bg/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej