Przywiązał psa do drzewa i bił go butelką, kibicował mu kolega. Usłyszeli zarzuty
Dwóch mężczyzn w Suszu (Warmińsko-Mazurskie) usłyszało zarzuty znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
2024-11-28, 16:23
W środę, 27 listopada, na komisariat w Suszu wpłynął nakaz ustalenia miejsca pobytu i osadzenia w zakładzie karnym podejrzanego 48-latka. Mężczyzna odbył już karę 2 miesięcy w areszcie za znęcanie się nad psem.
Zapadł jednak prawomocny wyrok sądu i 48-latek został skazany na karę 8 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności.
Policjanci pojechali do jego miejsca zamieszkania. Mężczyzna wiedział jednak, co się święci i postanowił się ukryć w pomieszczeniach gospodarczych. Na niewiele się to zdało, mundurowi złapali uciekiniera. Mężczyzna trafił już do więzienia, gdzie spędzi najbliższe 8 miesięcy.
Zabrał psa do lasu, przywiązał do drzewa, bił butelką
W sierpniu 2024 roku policjanci zostali powiadomieni o znalezieniu martwego psa. Funkcjonariusze szybko ustalili właścicielkę zwierzęcia.
REKLAMA
Okazało się, że 59-letni wujek kobiety zabrał należące do niej zwierzę i przekazał znajomemu - 48-latkowi.
Ten poszedł z psem do lasu, przywiązał go do drzewa i zaczął uderzać butelką w głowę. Po wszystkim zostawił konające zwierzę.
48-latek wraz ze znajomym zostali zatrzymani. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu na okres 2 miesięcy pierwszego mężczyzny. Wobec 59-latka, za podżeganie poprzez nakłanianie do zabicia psa, prokurator zastosował dozór policyjny.
- Śmiertelny wypadek w Wałbrzychu. Kierowca autobusu nie zauważył kobiety na pasach
- Oddał do ojca i brata całą serię strzałów. Nowe informacje o zbrodni w Namysłowie
- Lekarz morderca z Berlina. "Jedynym motywem była przyjemność zabijania"
warminsko-mazurska.policja.gov.pl/pr24.pl/pb
REKLAMA