Patrioty na straży polskiego nieba. Szef MON podziękował Niemcom
"Z zadowoleniem przyjmujemy decyzję Niemiec o skierowaniu baterii systemu Patriot do Polski" - napisał na platformie X wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. "Od stycznia 2025 będziemy mieć kolejne sojusznicze wsparcie naszej obrony powietrznej" - dodał.
2024-11-28, 18:28
W styczniu do Polski mają wrócić niemieckie Patrioty. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podziękował Borisowi Pistoriusowi za zaangażowanie Niemiec i wsparcie bezpieczeństwa Polski oraz wschodniej flanki.
Agencja dpa twierdzi, że trwają przygotowania do ponownego stacjonowania systemu obrony powietrznej Patriot w okolicach Rzeszowa.
Według agencji dpa w ciągu kilku dni rozpocznie się wojskowy rekonesans, który umożliwi stworzenie warunków do rozmieszczenia elementów systemu obrony powietrznej.
Decyzja w ramach współpracy z NATO
Niemieckie Patrioty pojawiły się w Polsce w ubiegłym roku, gdy rosyjskie ataki zagrażały rejonowi w pobliżu polsko-ukraińskiej granicy. Od stycznia do listopada 2023 roku były rozmieszczone w pobliżu Zamościa. Elementy systemu były obsługiwane przez 320 niemieckich żołnierzy.
REKLAMA
Niemieckie media przypominają, że strategiczne znaczenie ma lotnisko w Rzeszowie - strzeżone między innymi przez amerykańskie Patrioty - oraz biegnąca przez powiat zamojski linia kolejowa o szerszym rozstawie szyn, dopasowanym do ukraińskiego kolejnictwa.
To w tym rejonie, według dpa, w styczniu ma znów pojawić się niemieckie wojsko z systemem obrony powietrznej. Ustalenia agencji wskazują, że decyzja nie jest związana z konkretną zmianą poziomu zagrożenia, lecz wynika ze stałej współpracy między armiami NATO.
Polskie Radio, paw/
REKLAMA
REKLAMA