Ceny prądu w 2025 roku. Ministra klimatu: dla gospodarstw domowych nie zmienią się

Będzie systemowe wsparcie dla osób w ubóstwie energetycznym. Ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska wyjaśniła, że takie rozwiązanie zastąpić ma bon energetyczny.

Pierwszym krokiem do stabilizacji sytuacji cen energii jest ustawa przyjęta przez Sejm, która trafi teraz do Senatu.

- Ustawa będzie rozpatrywana na najbliższym posiedzeniu Senatu, jest już wpisana w harmonogram, co bardzo mnie cieszy. Dobrze, żeby jak najszybciej trafiła na biurko pana prezydenta. Będą poprawki, to oczywiście będziemy się nad nimi pochylać. Jest jeszcze przestrzeń, żeby spokojnie ponownie ustawę w Sejmie rozparzyć - powiedziała Paulina Hennig-Kloska.

Ceny mają się nie zmienić

Jak dodała, "najważniejsze, że ten program jest, był bardzo oczekiwany społecznie".

- Myślę, że mogę spokojnie powiedzieć, że po 1 stycznia ceny dla gospodarstw domowych nie zmienią się - zapowiedziała szefowa MKiŚ. Dodała, że ustawa pozwoli na ograniczenie kosztów związanych z rachunkami za prąd przez 9 miesięcy przyszłego roku. W połowie 2025 roku rząd ma rozważyć możliwość przedłużenia zamrożenia cen.

Cena 500 złotych za MWh

Ustawa mówi o zamrożeniu cen energii na poziomie 500 złotych za MWh netto dla gospodarstw domowych do końca września 2025 roku. Do końca marca przyszłego roku zamrożone ceny energii będą miały też samorządy i podmioty użyteczności publicznej. Koszt zamrożenia cen w 2025 roku oszacowano na ponad 5 miliardów złotych.

Posłuchaj

Minister Paulina Hennig-Kloska o wsparciu dla osób w ubóstwie energetycznym (IAR) 0:23

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Na antenie radiowej Jedynki ministra podkreśliła, że w przyszłym roku rozważane jest także utrzymanie wypłat w ramach bonu energetycznego, z którego skorzystało niemal 2,5 miliona gospodarstw domowych.

• Program "Mój Prąd". Wiceministra klimatu wyjaśnia założenia
• Zamrożone ceny energii i bon energetyczny. Ekspert tłumaczy zasady

pg/PR1/iar