Utrata terytoriów w zamian za pokój? Niespodziewane słowa Zełenskiego
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zasugerował, że gotów jest rozpocząć rozmowy o zawieszeniu broni i członkostwie w NATO nawet bez zwrotu terenów zajętych przez Rosję. Sojusz miałby więc chronić tereny kraju z wyłączeniem ziem zajętych przez Rosjan, a ich późniejsze odzyskanie miałoby się dokonać za sprawą dyplomacji.
2024-11-29, 20:45
Prezydent Ukrainy odnosił się w rozmowie ze Sky News do informacji o planie pokojowym Donalda Trumpa, który ma zakładać oddanie Rosji zajętych przez nich terenów Ukrainy w zamian za zawieszenie broni.
Zasugerował, że porozumienie z Rosją mogłoby zostać zawarte pod warunkiem objęcia parasolem NATO terenów Ukrainy pozostających pod kontrolą Kijowa - tak, by umożliwić Ukrainie potem negocjowanie zwrotu okupowanych ziem w drodze dyplomacji.
- Jeśli chcemy zatrzymać gorącą fazę wojny, musimy wziąć pod parasol NATO terytorium Ukrainy, które mamy pod naszą kontrolą – powiedział Zełenski. Musimy to zrobić szybko. A potem okupowane terytoria Ukrainy można odzyskać na drodze dyplomacji - przekonywał.
Zasygnalizowanie międzynarodowo uznanych granic
Podkreślił, że członkostwo w NATO musiałoby objąć terytoria Ukrainy, które nie są pod rosyjską okupacją, pod warunkiem poszanowania i zaznaczenia międzynarodowo uznanych granic jego kraju.
REKLAMA
Zełenski "wydawał się akceptować, że okupowane przez Rosjan tereny kraju miałyby pozostać poza porozumieniem na pewien czas" - pisze Sky News na swoich stronach internetowych.
Niezbędny warunek
Prezydent Ukrainy stwierdził też, że zawieszenie broni jest niezbędne do "zagwarantowania, że Putin nie wróci" po więcej ukraińskich ziem.
Czytaj także:
- Merkel o Ukrainie. Nie przeprosi za politykę wobec Rosji, bo nie widzi błędów
- "Putin nie zatrzyma się na Ukrainie". Szef brytyjskiego wywiadu alarmuje
- W Ukrainie nastanie pokój? Prof. Rotfeld: ta wojna nigdy się nie skończy
Jego zdaniem, NATO powinno więc "niezwłocznie" objąć ochroną część Ukrainy pozostającą pod kontrolą Kijowa. Przebo konywał, że Ukraina tego potrzebuje, "inaczej on [Putin - red.] wróci".
Otwartość na Trumpa
W swoim pierwszym wywiadzie dla brytyjskich mediów od zwycięstwa Trumpa w wyborach, Zełenski zapewnił, że jest otwarty na współpracę z amerykańskim prezydentem elektem. Zaznaczył, że zależy mu na bezpośrednich rozmowach i kontaktach tak, by ludzie z otoczenia Trumpa nie "zniszczyli" tej komunikacji.
REKLAMA
- Musimy spróbować znaleźć nowy model. Chcę podzielić się z nim pomysłami i chcę, żeby to usłyszał - mówił Zełenski.
news.sky.com/ mbl
REKLAMA