Krwawe starcia w Syrii. Rebelianci weszli do Aleppo. "Narasta panika"

Syryjscy rebelianci przejęli kontrolę nad "połową" drugiego co do wielkości miasta w kraju - Aleppo. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka informuje, że rebelianci zajmują duże obszary miasta bez walki, a wojska rządowe stopniowo wycofują się z miasta.

2024-11-30, 09:59

Krwawe starcia w Syrii. Rebelianci weszli do Aleppo. "Narasta panika"
Syria: rebelianci przejęli kontrolę na połową Aleppo. Foto: PAP/EPA/STRINGER

Zamknięte pozostają lotnisko w Aleppo oraz wszystkie drogi prowadzące do miasta. Nagranie opublikowane na kanale związanym z islamistycznym ugrupowaniem HTS pokazuje bojowników na zachodnich przedmieściach miasta.

Rebelianci wkroczyli do Aleppo po raz pierwszy od 2016 roku, kiedy siły rządowe odbiły drugie największe miasto Syrii z ich rąk. Mieszkańcy powiedzieli agencji AFP, że widzieli bojowników na ulicach, a w mieście narasta panika.

Krwawy konflikt tli się od lat

W 2011 r. w Syrii wybuchła wojna domowa, która na długo pogrążyła kraj w chaosie. W ostatnich latach reżim Baszara al-Asada zdołał odzyskać kontrolę nad większością terytorium kraju, w dużej mierze dzięki wsparciu Rosji i Iranu. W konflikcie zginęło co najmniej pół miliona osób.

Liczące przed wojną ponad 2 mln mieszkańców Aleppo było miejscem jednych z najkrwawszych, toczących się przez lata walk. Asad w 2016 r. ostatecznie odzyskał kontrolę nad miastem. W 2020 r. Rosja i wspierająca rebeliantów Turcja zawarły porozumienie, które zakończyło większość walk. Obecne starcia są najpoważniejszymi od tego czasu.

REKLAMA

Minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Aragczi określił ofensywę jako "izraelsko-amerykański plan, następujący po porażce syjonistycznego reżimu Izraela w Libanie i Palestynie".

Ofensywa islamistycznych rebeliantów rozpoczęła się w środę, w dniu wejścia w życie zawieszenia broni w wojnie Izraela z Hezbollahem w Libanie. Sprzymierzony z Teheranem Hezbollah wraz z Iranem i Rosją wspierał Asada w czasie wojny domowej.

Izrael w ostatnim czasie wielokrotnie atakował terytorium Syrii, zaznaczając, że naloty są wymierzone m.in. w infrastrukturę przy granicy z Libanem, przez którą transportowana jest irańska broń dla Hezbollahu.

Czytaj także:

IAR/PAP/mg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej