La Liga. Barcelona przegrywa, Inaki Pena się nie popisał. Wojciech Szczęsny dostanie szansę?
FC Barcelona doznała niespodziewanej porażki w ligowym meczu z Las Palmas. Inaki Pena mógł zachować się lepiej przy obu trafieniach dla gości, a na reakcję kibiców i dziennikarzy nie trzeba było długo czekać. Wiele wskazuje na to, że debiut Wojciecha Szczęsnego w Barcelonie zbliża się wielkimi krokami.
2024-12-01, 08:54
Po świetnym początku sezonu forma Barcelony wyhamowała. W ostatnich trzech meczach ligowych podopieczni Hansiego Flicka zdobyli zaledwie jeden punkt, tym samym dając szansę Realowi na objęcie prowadzenia w rozgrywkach La Liga.
O meczu z Las Palmas kibice "Dumy Katalonii" będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Goście objęli prowadzenie tuż po przerwie. Na listę strzelców w 49. minucie wpisał się Sandro Ramirez. Choć strzał był precyzyjny, to ustawienie oraz interwencja golkipera Barcelony pozostawiała wiele do życzenia.
W 61. minucie do wyrównania doprowadził Raphinha, jednak kilka chwil później to piłkarze Las Palmas mieli kolejny powód do świętowania. Fabio Silva opanował piłkę przed polem karnym, a kilka sekund później Pena skapitulował po raz drugi.
Na reakcję kibiców i dziennikarzy nie trzeba było długo czekać. Wymowny wpis na portalu X zamieścił Sergi Sole. "Szczęsny, rozgrzewaj się" - napisał dziennikarz "Mundo Deportivo".
REKLAMA
Wojciech Szczęsny, który dołączył do Barcelony niespełna dwa miesiące temu, wciąż czeka na debiut między słupkami "Blaugrany". Wiele wskazuje na to, że wkrótce Polak może otrzymać szansę od Hansiego Flicka.
Katalończycy pozostali na czele tabeli z dorobkiem 34 punktów. Drugi jest broniący tytułu Real Madryt, który ma 30 i w niedzielę podejmie na Santiago Bernabeu 16. obecnie Getafe. "Królewscy" mogą się zbliżyć na punkt do lidera, a mają jeszcze zaległy mecz.
Skrót meczu Barcelona - Las Palmas:
Czytaj także:
- La Liga. Robert Lewandowski bez gola, sensacyjna porażka FC Barcelony
- Premier League. Fabiański nie uratował West Hamu. Arsenal bezlitosny
JK/X
REKLAMA
REKLAMA