Zakupy "na kreskę" mogą powrócić. Kontrowersyjny pomysł Żabki
Sieć sklepów Żabka zamierza wprowadzić nową usługę, dzięki której klienci zrobią zakupy nawet bez pieniędzy. Produkty nabędą bowiem na tzw. kreskę, a kredytów miałyby udzielać banki i firmy pożyczkowe oferujące tzw. chwilówki.
2024-12-02, 18:37
Nowa usługa miałaby polegać na wprowadzeniu specjalnej karty płatniczej z limitem kredytowym i działałby w oparciu o aplikację mobilną. Jak twierdzi serwis cashless.pl maksymalna kwota pożyczki wynosiłaby do 1 tys. zł.
Partnerem projektu mogą być zarówno instytucje bankowe, jak i firmy oferujące mikropożyczki. Ostateczny kształt usługi zależeć będzie od wybranego partnera.
Kartą Żabki z limitem kredytowym można byłoby także płacić w innych sklepach tak, jak kartą kredytowa wydawaną przez banki.
Sieć potwierdziła w komunikacie przesłanym cashless.pl, że "pracuje nad rozwojem wygodnych rozwiązań dla klientów i analizuje wiele możliwości, w tym również kartę". Dodano, że "obecnie jest jednak za wcześnie, abyśmy mogli przekazać szczegóły na temat ewentualnego wprowadzenia tego typu usługi w naszej sieci".
REKLAMA
Przybędzie uzależnionych i zadłużonych?
Pomysł Żabki wzbudza jednak kontrowersje. Wskazuje się na możliwe negatywne konsekwencje społeczne. Jeżeli partnerami projektu byłyby firmy oferujące "chwilówki" mogłoby to prowadzić do nadmiernego zadłużenia wśród mniej świadomych klientów. Podkreśla się także, że "ofiarami" zakupów "na kreskę" byłyby osoby uzależnione od alkoholu czy nikotyny, bo te produkty stałyby się dla nich dostępne nawet bez pieniędzy.
W takich okolicznościach przybywać będzie nie tylko uzależnionych, ale też zadłużonych - podkreśla portal biznesinfo.pl.
Warto przypomnieć, że przepisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi zabraniają sprzedaży alkoholu na kredyt. Jednak - jak twierdzi cashless.pl - banki niespecjalnie się tymi przepisami przejmują i umożliwiają płatności kartami kredytowymi za zakupy w sklepach spożywczych czy marketach niezależnie od tego, co się znajduje w koszyku.
- Zakazy sprzedaży i wzrost cen. Tak rząd chce ograniczyć spożycie alkoholu
- Alkohol w tubkach wycofany, ale problem pozostał. "Polacy piją, żeby się upić"
cashless.pl, biznesinfo.pl, paw/
REKLAMA