Rzeczy z drugiej ręki. To może być oryginalny pomysł na prezent
- Jeżeli chcemy obdarować na Święta kogoś bliskiego, nie idźmy na ilość kupujmy coś droższego, coś co trudno kupić w sklepie. Chodzi np. o produkty od lokalnych wytwórców, którzy mają swój oryginalny design lub możemy pomyśleć o rzeczach z drugiej ręki - powiedziała w Polskim Radiu 24 Izabela Miłosz, współzałożycielka grupy Slow.
2024-12-03, 19:45
Grupa Slow od ponad dekady, wspiera rozwój świadomej konsumpcji i zrównoważonego podejścia do zakupów. Organizuje targi skupiające lokalnych producentów i rzemieślników, lansuje modę na produkty z drugiej ręki, wspiera promocje lokalnych produktów spożywczych. Prowadzi kampanie informacyjne zachęcające do większej refleksji na nad naszymi zakupami, aby stawiać nie na ilość, a na jakość.
Posłuchaj
REKLAMA
W dniach 7 i 8 grudnia na Stadionie Narodowym w Warszawie odbędzie się "Slow weekend", na którym będzie można kupić oryginalne prezenty na Boże Narodzenie. Będą także oferowane produkty od lokalnych wytwórców, z czego 30 procent sprzedających, to będą nowi wystawcy na tych targach.
Czym jest moda slow?
Nurt "slow" oznacza, że producenci przygotowują swoje wyroby lokalnie, tylko w Polsce, z naturalnych surowców, bądź z tych pozyskanych tylko w Europie. Ta lokalność ma pozytywny wpływ także na klimat, bo nie są przewożone z dalekich stron świata, co ogranicza emisję CO2.
- Kupowanie rzeczy z drugiej ręki na pewno nie jest proste. My już drugi rok proponujemy, żeby na święta kupować prezenty z takiego źródła. Nasi wystawcy z grupy Slow, oferują bardzo oryginalne produkty np. dodatki skórzane, kupimy u nich także biżuterię i porcelanę. Namawiamy do kupowanie rzeczy z drugiej ręki, które mogą być unikalne, a nawet kolekcjonerskie. Od dziesięciu lat robimy świadomie promocję takich rzeczy z drugiej ręki. To są wartościowe prezenty i mogą ucieszyć obdarowanych, bo nie są kupione w sklepie np. w dużej sieci handlowej - powiedziała Izabela Miłosz.
Rzeczy z drugiej ręki stają się modne
Ekspertka zwróciła uwagę, że bardzo jej zależy na przełamaniu stereotypu o rzeczach używanych, choć jest grupa osób, które od lat polują na nie na giełdach staroci, wiejskich jarmarkach, pchlich targach, sklepach z używaną odzieżą itp. Te często unikalne rzeczy są wrzucane do lekceważącej kategorii second hand.
REKLAMA
- Klient coraz bardziej zwraca uwagę na to co kupuje, z czego zrobiony jest ten produkt, a świadomość konsumenta w naszym kraju z roku na rok jest coraz wyższa. Trzeba pamiętać o lokalnych producentach, takich jak np. manufaktury z Podlasia oraz o małych producentach żywności ze wschodniej Polsce - mówiła Izabela Miłosz.
***
Audycja: "Zmiana klimatu"
Prowadząca: Marta Hoppe
Gość: Izabela Miłosz, współzałożycielka grupy Slow.
Data emisji: 03.12.2024
Godzina emisji: 19.06
PR24
REKLAMA