Zalew spraw "frankowych". Sąd podjął specjalne działanie

W resorcie sprawiedliwości kończą się formalności, dzięki którym taki wydział zacznie funkcjonować od stycznia nowego roku - przekazała pełnomocniczka ministerstwa do spraw ochrony praw konsumenta zajmująca się m.in. kwestiami "frankowymi" Aneta Wiewiórowska-Domagalska.

- W związku z katastrofalną sytuacją naszego sądu i zalewem spraw "frankowych" w wydziałach cywilnych należało podjąć takie kroki i chodzi o to, aby nastąpiła znacząca poprawa w sprawności tych postępowań - mówiła z kolei Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka prasowa warszawskiego sądu apelacyjnego ds. cywilnych sędzia Alicja Fronczyk.

Rozprawy "frankowe". Jest ich ponad 200 tys. 

Wiewiórowska-Domagalska również zwróciła uwagę na liczbę spraw "frankowych". Podkreśliła, że jest "ogromna". Toczy się ich obecnie ponad 200 tysięcy.

- W praktyce oznacza to ogromne obciążenie pracy sadów i opóźnienia w procedowaniu wszystkich postępowań, nie tylko tych "frankowych". Ze względu na liczbę spraw "frankowych" ludzie, którzy trafiają do sądów z innych powodów, na przykład spraw rodzinnych lub spadkowych, czekają dłużej - zauważyła.

Posłuchaj

Aneta Wiewiórowska-Domagalska: liczba spraw "frankowych" spowalnia sądownictwo (Polskie Radio) 0:15

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Pełnomocniczka dodała, że sądy okręgowe sobie z tymi sprawami radzą "coraz sprawniej". Zatory tworzą się jednak w sądach apelacyjnych. Spośród nich najbardziej obciążony jest ten warszawski.

Z tego powodu nowy wydział w stołecznym SA ma pomóc w "opanowaniu wpływu" spraw dot. kredytów w szwajcarskiej walucie kierowanych do II instancji z sądów okręgowych - zwłaszcza z Sądu Okręgowego w Warszawie. Tam już od kwietnia 2021 r. działa wydział "frankowy", czyli XXVIII Wydział Cywilny tego sądu, w którym jest ponad 40 tys. takich przypadków. W dużej części trafiają one następnie do apelacji.

Algorytmy pomogą w procesach

Sędzia Fronczyk powiedziała zaś, że obecnie w jej referacie sędziego liniowego w SA blisko 90 proc. spraw dotyczy "frankowiczów". Te, które już rozlosowano "zostają przy sędziach w starych referatach". Z kolei "do nowego wydziału będzie trafiał bieżący wpływ" - dodała.

• Kredyty frankowe. Prezes ZBP: bez rozwiązania systemowego będziemy borykać się z problemem wiele lat

Jak powiedziała rzeczniczka stołecznego sądu apelacyjnego, siedziba nowego wydziału ma mieścić się w Warszawie przy ul. Przyokopowej. 

W poradzeniu sobie z tym natłokiem procesów pomóc mają też zaawansowane algorytmy. Resort tworzy nad "asystentem digitalnym". Ma to być między innymi baza wiedzy z orzeczeniami Europejskiego Trybunały Praw Człowieka wykorzystywanymi w sprawach frankowych.

Ponadto zaawansowany algorytm ma pomagać w uszeregowaniu spraw czy pisaniu uzasadnienia wyroku. Aneta Wiewiórowska-Domagalska uspokaja, że wyroki będą wydawać sędziowie. - Proces orzeczniczy jest w całości w rękach sędziego, a my tylko przygotowujemy rozwiązania oparte na nowoczesnych technologiach, które ułatwiają pracę sędziego i funkcjonowanie sądu - mówiła urzędniczka.

ms/PAP, Polskie Radio