W przyszłym tygodniu tankowanie nieco tańsze. Wyjątkiem jedno paliwo

W przyszłym tygodniu kierowcy mogą spodziewać się niewielkich obniżek na stacjach paliw - oceniają analitycy e-petrol.pl. Benzyna i olej napędowy nie powinny być droższe niż odpowiednio 6,09 i 6,20 zł/l. Autogaz powinien zaś utrzymać ceny na obecnym poziomie. 

2024-12-06, 14:38

W przyszłym tygodniu tankowanie nieco tańsze. Wyjątkiem jedno paliwo
Analitycy spodziewają się nieznacznych obniżek na stacjach paliw. Foto: Shutterstock/Kekyalyaynen

Analitycy e-petrol.pl na kolejny tydzień grudnia dla detalicznego rynku paliw przewidują dalsze, niewielkie obniżki cen, z wyjątkiem autogazu. Szacują, że kierowcy zapłacą 5,98-6,09 zł/l za 95-oktanową benzynę, 6,09-6,20 zł/l za olej napędowy oraz 3,18-3,26 zł/l za autogaz.

Eksperci zwrócili uwagę, że kierowcy już w mijającym tygodniu płacili mniej za tankowanie, ale ulga dla portfela - jak przyznali - nie była duża. Podali, że benzyna E10 potaniała o 2 gr, a olej napędowy zanotował jednogroszową obniżkę. Litr 95-oktanowej odmiany benzyn na początku grudnia jest średnio wyceniany na 6,07 zł, diesel kosztuje 6,18 zł/l. Za autogaz kierowcy płacą tyle samo co przed tygodniem – 3,19 zł/l.

"Po mocnym wzroście kosztów tankowania, z jakim mieliśmy do czynienia pod koniec listopada, obniżki na początku nowego miesiąca, nawet jeśli są symboliczne, mogą cieszyć kierowców" - ocenili. Analitycy zauważyli, że wyhamował nawet wzrost cen autogazu, co, jak stwierdzili, daje nadzieję na to, że "rynek zbliża się do punktu równowagi w nowej rzeczywistości, w której zabraknie dostaw LPG z Rosji".

Ceny w hurcie także w dół

W ich ocenie niższe ceny paliw to zasługa sprzyjających okoliczności na rynkach bazowych - głównie mocniejszej w relacji do amerykańskiego dolara złotówki i stabilizacji notowań ropy naftowej poniżej poziomu 75 dolarów.

REKLAMA

Zdaniem ekspertów e-petrol.pl wydarzeniem kluczowym dla kształtowania nastrojów dla rynku naftowego było spotkanie Wspólnego Ministerialnego Komitetu Monitorującego (JMMC) Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC), które miało ustalić dalszy los programu ograniczania produkcji przez członków sojuszu.

Czytaj także: 

"Aktualnie ograniczają oni wydobycie o 2,2 mln baryłek dziennie, a »poluzowanie« takiego limitu jest odsuwane w czasie co najmniej od kilku miesięcy. Nie jest więc specjalnym zaskoczeniem stanowisko, z którego wynika, że obniżenie poziomu cięć odłożono do kwietnia 2025 r." - stwierdzili analitycy e-petrol.pl. 


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej