Co z subwencją dla PiS? "Widać, że PKW nie chce uszanować decyzji sądu"

2024-12-13, 18:55

- W czasie kampanii nie popełniliśmy żadnych grzechów, które mogłyby spowodować utratę subwencji. Te grzechy, które można popełnić w trakcie kampanii, są wyszczególnione w ustawie, takich zarzutów wobec naszego ugrupowania nie było - mówił w Polskim Radiu 24 Piotr Uściński (PiS).

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN uwzględniła w środę skargę PiS na decyzję Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego tej partii za wybory z 2023 r. 

Piotr Uściński zwracał uwagę, że PKW jest zobowiązana do tego, żeby respektować wyroki sądu. Jak dodał, nie było podstawy prawnej do odebrania subwencji Prawu i Sprawiedliwości. - Nie było żadnych zastrzeżeń, które mogłyby udowodnić, że pełnomocnik finansowy partii popełnił jakieś błędy, wykroczenia, złamał gdzieś prawo - stwierdził.

- Nie można obciążać odpowiedzialnością Prawa i Sprawiedliwości za działania innych podmiotów, które zostały negatywnie zaopiniowane przez PKW, ale to nie były działania Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwość. Stąd ta decyzja jest czysto polityczna. Przypomnę, że w składzie PKW na dziewięciu członków pięciu pochodzi z obecnej koalicji rządzącej - dodał.

Posłuchaj

Piotr Uściński o subwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości (Rozmowa Polskiego Radia 24) 13:18
+
Dodaj do playlisty

W piątek w radiu TOK FM członek PKW Kalisz powiedział, że nie wie, czy sprawa decyzji SN zostanie w poniedziałek "załatwiona". Poinformował, że otrzymał informację, iż jeden z członków Komisji nie pojawi się w poniedziałek na posiedzeniu PKW.

REKLAMA

- Po wypowiedzi Ryszarda Kalisza widać, że oni wcale nie chcą uszanować decyzji sądu. Należy się raczej spodziewać, że mimo decyzji sądu nadal będą blokowali te środki Prawu i Sprawiedliwości - komentował poseł.

Zobacz także:

Zdaniem PKW Prawo i Sprawiedliwość dopuściło się naruszeń na kwotę ponad trzech i pół miliona złotych. Wśród powodów odrzucenia sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS są między innymi: agitacja wyborcza podczas pikników wojskowych, spot reklamowy Ministerstwa Sprawiedliwości i prowadzenie kampanii wyborczej przez pracowników Rządowego Centrum Legislacji.

Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN stwierdziła jednak, że PKW posługiwała się ogólnikami i nie wskazała w żaden sposób, na czym miałyby polegać naruszenia Kodeksu wyborczego przez Prawo i Sprawiedliwość - stąd uznanie skargi PiS.

REKLAMA

***

Audycja: Rozmowa Polskiego Radia 24
Prowadzący: Paweł Pawłowski 
Gość: Piotr Uściński (Prawo i Sprawiedliwość)
Data emisji: 13.12.2024
Godzina emisji: 17.33

PR24/ka

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej