Rosjanie rzucają na front coraz więcej Koreańczyków. "Zauważalne straty"
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w codziennym przemówieniu do obywateli, że Moskwa zaczęła angażować "zauważalną liczbę" północnokoreańskich żołnierzy w wysiłki mające na celu wyparcie ukraińskich wojsk z obwodu kurskiego Rosji.
2024-12-14, 20:00
- Rosjanie włączają żołnierzy z Korei Północnej do połączonych jednostek i wykorzystują ich w operacjach w obwodzie kurskim. Na razie tylko tam. Mamy jednak informacje, że mogą oni być wykorzystywani na innych odcinkach frontu. Straty wśród nich są już zauważalne - przekazał Zełenski w przemówieniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
- Moskwa wciągnęła w tę wojnę kolejne państwo (Koreę Północną - przyp. red.) i to w maksymalnym możliwym stopniu. A jeśli to nie jest eskalacja, to czym jest eskalacja, o której wielu mówiło? - pytał retorycznie.
Zełenski liczy na przełom
Zapowiedział, że Ukraina będzie nadal się bronić, w tym przed żołnierzami z Korei Północnej, i działać w koordynacji z partnerami, "aby zakończyć tę wojnę z gwarancją pokoju". Poinformował też, że w przyszłym tygodniu odbędą się kolejne rozmowy z europejskimi przywódcami w sprawie sankcji wobec Rosji i możliwości zakończenia wojny.
- Sankcje wobec Rosji, wsparcie dla naszej obrony i inwestycji we wspólną obronę Europy oraz silna dyplomacja na rzecz pokoju - to są rzeczy, które muszą rosnąć z każdym tygodniem, abyśmy w przyszłym roku, wraz z naszymi partnerami, mogli osiągnąć nasz główny cel - podkreślił.
REKLAMA
- Znany ukraiński aktor zginął na froncie. Grał w polskim serialu
- Łuna w obwodzie donieckim. "Eksplozje trwały dwie godziny"
- Rosjanie bliscy zajęcia strategicznie ważnego miasta Kurachowe
Walki na terytorium Rosji
Wojska ukraińskie weszły do graniczącego z Ukrainą obwodu kurskiego w sierpniu 2024 r., by odciążyć oddziały walczące we wschodnich obwodach Ukrainy poprzez odciągnięcie stamtąd części wojsk rosyjskich. Do dziś kontrolują tam szereg miejscowości.
Wojska Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej pojawiły się na froncie w obwodzie kurskim na przełomie października i listopada br. Wysyłając żołnierzy do Rosji, przywódca Korei Płn. Kim Dzong Un wsparł swojego sojusznika Władimira Putina w agresji na Ukrainę.
REKLAMA
Polskie Radio/PAP/mg
REKLAMA