Pożar w budynku żłobka i hostelu w Tychach. Potrzebna była ewakuacja
Dwie osoby dorosłe i dwoje dzieci opuściło pomieszczenia należące do żłobka przed przyjazdem strażaków. Nikomu nic się nie stało. Pożar został już opanowany.
2024-12-16, 09:10
Pożar w Tychach. Potrzebna była ewakuacja
Pożar wybuchł w domu jednorodzinnym przy ul. Katowickiej w Tychach. Żywioł dosięgnął budynek, w którym znajdował się żłobek i hostel. Straż ewakuowała też cztery osoby z hostelu - dwie z balkonu przy pomocy drabiny i dwie klatką schodową.
- Zgłoszenie o pożarze hostelu na pierwszym piętrze wpłynęło o godz. 07.18. Po dotarciu na miejsce pierwszych zastępów zostało ono potwierdzone. Ogień widoczny był na poddaszu tego budynku. Na pierwszym piętrze funkcjonuje mały hostel. Z niego przy użyciu drabiny mechanicznej, funkcjonariusze ewakuowali dwie osoby z balkonu. Kolejne dwie osoby, zostały ewakuowane po klatce schodowej - powiedział asp. Grzegorz Kurek, oficer prasowy KMP PSP w Tychach.
Łącznie ewakuowano 13 osób. Działania strażaków zostały zakończone, sytuacja jest opanowana.
- Co wydarzyło się w nocy? 5 najważniejszych informacji
- Wichury nad Polską. Alert RCB i pomarańczowe ostrzeżenia IMGW
- Tornado i burze lodowe. Ekstremalne warunki pogodowe w USA
rmf24.pl/dziennikzachodni.pl/pb
REKLAMA