Poręczenie albo dalszy areszt. Decyzja sądu w sprawie Palikota

Palikot w areszcie. Zażalenie obrony

Zgodnie z decyzją sądu, wydaną pod koniec listopada, Palikot ma pozostać w areszcie do 1 stycznia. Zażalenie obrońców biznesmena i eksposła na to postanowienie zostało rozpatrzone przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu. 

Jak czytamy w informacji wysłanej portalowi PolskieRadio24.pl postanowiono tę decyzję zmienić w następujący sposób:

• utrzymano w mocy tymczasowy areszt z zastrzeżeniem, że środek ten ulegnie zmianie na poręczenie majątkowe w kwocie dwóch milionów złotych z chwilą jego złożenia w terminie do 26 grudnia 2024 r.,
• jeśli kwota poręczenia zostanie uiszczona wobec Palikota zostaną zastosowane środki zapobiegawcze.

Środki te, czytamy w nadesłanym nam piśmie z wrocławskiego Sądu Okręgowego, będą miały między innymi postać "dozoru Policji polegającego na obowiązku zgłaszania się w każdy poniedziałek i czwartek tygodnia w Komisariacie Policji właściwym dla miejsca zamieszkania podejrzanego".

Ponadto Palikot nie będzie mógł opuścić Polski i zostanie zatrzymany jego paszport. Będzie też miał "zakaz kontaktowania się w jakikolwiek sposób ze współpodejrzanymi oraz świadkami występującymi w prowadzonym postępowaniu karnym".

Kłopoty Palikota. Chodzi o Polskie Destylarnie

Janusz Palikot jest w areszcie od początku października, po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy CBA.

Ujęto go w związku ze śledztwem w sprawie oszustw finansowych w kampanii pożyczkowej "Skarbiec Palikota". Konsumenci udzielali pożyczek Polskim Destylarniom - spółce, w zarządzie której zasiada były polityk.

Polskie Destylarnie zakończyły kampanię po półtora miesiąca i przestały spłacać odsetki od zaciąganych długów.

• Sprawa Janusza Palikota. Adwokat uderza w CBA i śledczych
• CBA zatrzymało Janusza P. Chodzi o "oszustwo znacznej wartości"
• Palikot i jego spółka ukarani przez UOKiK. Gigantyczna kwota

Polskie Radio/PAP/łl, ms