Smartfony w szkołach. Nowacka stawia sprawę jasno
Minister edukacji Barbara Nowacka zaznaczyła jednak, że należy się przyjrzeć w jaki sposób z telefonów korzystają najmłodsi uczniowie. - Chcemy uświadamiać młode osoby, aby nie dawały się uzależnieniom - stwierdziła.
2024-12-22, 07:48
Smartfony w szkołach. Nowacka: jestem zwolenniczką analogowej klasy 1-3
Nowacka podkreśliła, że obecnie "propozycja całkowitego zakazu urządzeń mobilnych nie jest w planach MEN".
- Nie oznacza to, że nie warto przyjrzeć się temu, w jaki sposób - szczególnie małe dzieci - korzystają z urządzeń mobilnych. Osobiście jestem zwolenniczką analogowego przedszkola i analogowej klasy 1-3 - dodała minister edukacji.
Posłuchaj
"Chcemy uświadamiać uczniów"
Kwestia higieny cyfrowej będzie jednym z zagadnień poruszanych podczas zajęć z edukacji zdrowotnej - nowego przedmiotu który wejdzie do szkół we wrześniu 2025 roku. - Chcemy uświadomić młode osoby, jakie to jest ważne, żeby nie dawali się uzależnieniom. Tak samo uczymy się nieuzależniania się od alkoholu i papierosów - mówi nadmieniła minister Barbara Nowacka.
Decyzja o używaniu telefonów komórkowych pozostaje w rękach szkoły. Placówki w statutach same ustalają zasady korzystania ze smartfonów.
REKLAMA
Posłuchaj
- Mniej religii w szkołach. Barbara Nowacka: nie jest rolą państwa dbanie o to, żeby Kościół miał wiernych
- Spór o nowy przedmiot w szkołach. "Dzieci też mają swoje prawa"
- MEN szykuje rewolucję? Nauczyciele boją się o miejsca pracy
Źródło: Polskie Radio/łl
REKLAMA