Arne Senstad nadal trenerem polskich szczypiornistek? "Zespół ma olbrzymi potencjał"
Prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce Sławomir Szmal w rozmowie z PAP przyznał, że przedłużenie kontraktu z trenerem kobiecej reprezentacji Arne Senstadem jest sprawą otwartą. Obecna umowa z Norwegiem wygaśnie z końcem stycznia.
2024-12-25, 11:57
Sławomir Szmal, który na szefa związku został wybrany pod koniec października, ogłosił, że niebawem w podległej mu organizacji zostanie przeprowadzony audyt za lata 2023-24.
Szmal chce przedłużyć ważną umowę
Do najpilniejszych zadań zaliczył przedłużenie umowy ze sponsorem strategicznym - firmą Orlen.
- Negocjacje już są za nami. Umowa będzie teraz przedstawiona zarządowi Orlenu. Czekamy na pozytywne zakończenie – powiedział trzykrotny medalista mistrzostw świata i dodał, że ZPRP nie ma alternatywy w przypadku, gdyby władze koncernu postanowiły nie kontynuować współpracy.
Prezes przebywał na zakończeniu mistrzostw Europy piłkarek ręcznych w Wiedniu, gdzie Polska otrzymała prawa organizacji męskiego turnieju tej rangi w 2030 roku, a dwa lata później będzie współgospodarzem kobiecego.
Wielkie turnieje w Polsce
Pierwszy, który w Polsce gościć będzie w Katowicach, zorganizuje wraz z Danią (Herning) i Czechami (Praga). Stolica Górnego Śląska będzie także miastem-gospodarzem kobiecych ME wspólnie z Danią i Niemcami.
- Byliśmy jedynymi kandydatami do tych imprez. Z Katowicami ustalenia poczynił poprzedni zarząd związku. Niebawem będę rozmawiał na ten temat z prezydentem miasta Marcin Krupą - dodał.
Polki w niedawno zakończonych ME zajęły dziewiąte miejsce, najwyższe od 18 lat.
- Dziewczyny, niezależnie od przeciwnika, walczyły. Dawały z siebie wszystko. To zespół, który ma olbrzymi potencjał. Wiele z tych zawodniczek za dwa lata wystąpi w mistrzostwach Europy, których także będziemy współgospodarzem – zauważył.
Arne Senstad może odejść?
Szmal przekazał, że nie została jeszcze podjęta decyzja co do dalszej współpracy z trenerem Arne Senstadem. Norwegowi kontrakt wygaśnie z końcem stycznia.
W rozmowach z ZPRP jego atutem ma być namówienie do współpracy w roli asystentki Heidi Loeke. Była obrotowa to jedna z najbardziej utytułowanych piłkarek ręcznych w historii. W dorobku ma trzy, w tym dwa złote (2008, 2012), medale olimpijskie oraz wielokrotnie sięgała po trofea mistrzostw świata i mistrzostw Europy. W roku 2011 otrzymała od międzynarodowej federacji tytuł najlepszej piłki ręcznej na świecie.
- Interesuje mnie, aby Polska w ME 2026 zaszła jak najdalej. Dlatego ważne będzie spotkanie z trenerem i poznanie jego koncepcji. Sprawa jego umowy jest otwarta – podkreślił szef ZPRP.
REKLAMA
W przypadku startu męskiej reprezentacji w styczniowych mistrzostwach świata Szmal uważa, że obowiązkiem jest awans do następnej rundy. Biało-Czerwoni w grupie zagrają z Niemcami, Czechami i Szwajcarią.
Do tej pory do jego najtrudniejszych decyzji, jakie podjął w nowej roli, były sprawy personalne, czyli podziękowanie.
- Niektórym osobom musiałem podziękować za pracę - zauważył, choć nie chciał potwierdzić, czy do tego grona zalicza dotychczasowego dyrektora sportowego Damiana Drobika.
Dobiegł końca rozpisany jeszcze za poprzednich władz federacji przetarg na transmisje telewizyjne z meczów reprezentacji Polski rozgrywanych w kraju. Nowy zarząd zdecydował się na pięcioletnią umowę z Polsatem, w miejsce TVP.
Polski szczypiorniak czekaja zmiany
W Polsce we wszystkich kategoriach wiekowych, od seniorskich do młodzików, zarejestrowanych jest 17 944 zawodników i zawodniczek. W pięciu Szkołach Mistrzostwa Sportowego: w Kielcach, Płocku, Kwidzynie, Lublinie i Kaliszu naukę pobiera 113 uczennic i 179 uczniów.
- Te placówki muszą zostać poddane restrukturyzacji. To głównie zależeć będzie od ministerialnego wsparcia finansowego. Mam pomysł na zmiany w programie nauczania. Ten proces musi jednak potrwać - skomentował Szmal.
Do planów, które mogą spopularyzować uprawianie dyscypliny w kraju, zalicza różnego rodzaju eventy, w tym turnieje dla najmłodszych, gdzie piłka ręczna przedstawiana jest w przystępny sposób.
- Zależy nam na wspólnych zajęciach dzieci z rodzicami, aby ci drudzy w ogóle zobaczyli, co to jest piłka ręczna. Chciałbym, aby dyscyplina wróciła do szkół podstawowych. Dużo obiecuję sobie po realizacji programów we współpracy z Ministerstwem Sportu i Turystyki - dodał.
Prezesowi ZPRP zależy, aby rozwijać piłkę ręczną plażową. Nie jest to jednak dyscyplina olimpijska i pozyskiwanie środków jest zdecydowanie trudniejsze. - To jedna z form, która poza sezonem halowym promuje piłkę ręczną – zauważył.
Święta prezesa na Opolszczyźnie
Szmal w czasie wolnym specjalizuje się w warzeniu piwa w warunkach domowych. W ostatnim czasie nawał obowiązków uniemożliwił mu jednak przygotowanie napoju.
- Może w lutym lub marcu siądę i zrobię kolejne piwo. Robiłem wszystkie odmiany, poza mocnymi. To wymaga dłuższej fermentacji – zaznaczył.
Jego syna Filipa nigdy na poważnie nie ciągnęło do piłki ręcznej. Studiuje na kierunku Game Studies na Uniwersytecie Opolskim. Studia kształcą w zakresie projektowania, programowania i kreowania zawartości graficznej oraz tekstualnej.
Olimpijczyk z Pekinu i Rio de Janeiro święta Bożego Narodzenia spędza na Opolszczyźnie u rodziców i teściów. W kuchni pomaga żonie Anecie. Szczególnie poleca makówki, w których skład - poza makiem - wchodzą moczone bułki i bakalie.
- Z życzeń na nowy rok dla siebie wybieram zdrowie, a dla związku - odpowiednich środków finansowych - podsumował.
- ME piłkarek ręcznych. Kolejny tytuł Norweżek. Jednostronny finał, Dunki pokonane
- ME piłkarek ręcznych. Znamy ostateczne miejsce Polek. Jest lepiej niż przewidywano!
- ME piłkarek ręcznych. Medalu jeszcze nie ma, ale jest postęp. Polki najlepsze od 18 lat
/PolskieRadio24.pl, PAP, empe
REKLAMA