W sieci wrze po incydencie we Wrocławiu. Znaleziono psa w oknie życia

We wrocławskim oknie życia znaleziono kilkuletnią suczkę, która niedawno urodziła szczeniaki. Piesek jest już w schronisku. W sieci rozgorzała się dyskusja na temat porzucenia czworonożnego pupila w taki sposób. "Przypominamy, że okno to dedykowane jest dzieciom, nie zwierzętom, a we Wrocławiu jest sporo fundacji i schronisko, które zajmuje się zwierzętami" - napisali pracownicy schroniska.

2024-12-28, 19:46

W sieci wrze po incydencie we Wrocławiu. Znaleziono psa w oknie życia — W oknie życia porzucono kilkuletnią suczkę/Zdjęcie ilustracyjne. Foto: New Africa/Shutterstock/TOZ Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt/Facebook.com

Wrocław. Do okna życia podrzucono psa

O sprawie poinformowało w mediach społecznościowych TOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt. Nieznana osoba porzuciła psa we wrocławskim oknie życia przy ulicy Rydygiera 22. Zwierzę zostało tam umieszczone około godziny 21.00. Kilkuletnia suczka jest już w schronisku.

Czytaj także:

"Zawsze mówimy, że nic nas już nie zdziwi, ale dzisiejsza interwencja z ok. 21.00 jednak nas zdziwiła. Odebraliśmy nową podopieczną, która została porzucona w... oknie życia" - czytamy we wpisie wrocławskiego schroniska. Okazało się, że ich nowa podopieczna to około 3-4-letnia suczka, która najprawdopodobniej niedawno urodziła, ponieważ ma jeszcze mleko.

Znaleźli suczkę w oknie życia. "Okno to dedykowane jest dzieciom, nie zwierzętom"

"Jest urocza i milutka" - dodali pracownicy schroniska. "Przypominamy komentującym, że okno to dedykowane jest dzieciom, nie zwierzętom, a we Wrocławiu jest sporo fundacji i schronisko, które zajmuje się zwierzętami" - przypomnieli autorzy wpisu.

Informacja ta, upubliczniona na Facebooku, wywołała spore poruszenie. Na post zareagowało 1,2 tys. osób i zamieszczono blisko 180 komentarzy. Jakiś czas później schronisko odniosło się do dyskusji, która rozgorzała się pod zdjęciem suczki w oknie życia.

REKLAMA

"Nie powinno się tak stać"

"Nigdzie nie napisaliśmy, że to 'grzech', że pies został umieszczony w oknie przeznaczonym dla dzieci. Natomiast uważamy, że nie powinno się tak stać, bo właściciel może poszukać rozwiązań innych - w mieście wielkości Wrocławia, z tyloma ludźmi dobrej woli i aktywnymi fundacjami, to wsparcie często można znaleźć i nie dojdzie wtedy do porzucenia zwierzęcia" - zaznaczono na wstępie.

"Nie wypowiadamy się za schroniska w całej Polsce, bo każdy działa na swoich zasadach, ale w naszym stadzie jest aktualnie sporo zwierząt oddanych przez właścicieli. Jeśli ktoś zgłosi się do nas w trudnej sytuacji, zwierzę pochodzi z Wrocławia i człowiek wyczerpał inne możliwości, albo zwyczajnie nie ma opcji, by je wykorzystał, to przyjmiemy czworonoga" - podkreślono.

"Ponownie rozgrzała dyskusja na temat okna życia dla zwierząt - takie miejsca powstawały, natomiast my nie jesteśmy nimi bardzo zachwyceni, ponieważ nie dają możliwości poznania historii zwierzęcia i dają pewne przyzwolenie na lekkość ich oddania. Równocześnie człowiek anonimowo oddający może następnie wziąć inne zwierzę, bo nawet nie poczuje ciężaru rozmowy związanego z oddaniem poprzedniego" - dodano.

Suczka jest już w schronisku. Będzie można ją adoptować

Pracownicy wyrazili też radość z faktu, że suczka dostała szansę na nowo życie i znalezienie nowego domu. Piesek "nie zginął, nie został wyrzucony do lasu/w pole/do rzeki. I to właściwie wielki plus z tej sytuacji" - zauważyli. "Będzie szukała wspaniałego domu" - napisali.

Źródło: Facebook.com/ TOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt/hjzrmb