Koszmar turystów w bajecznym Egipcie. Potwierdzili najgorsze informacje

Atak rekina w Egipcie. Ofiarą mieszkaniec Rzymu

Do ataku rekina doszło w niedzielę w okolicy miejscowości Marsa Alam, położonej nad Morzem Czerwonym. Mieści się tam kurort turystyczny. Jak podaje Egypttoday.com, w wyniku zdarzenia lokalne władze zamknęły na dwa dni lokalne kąpieliska. Minister środowiska Egiptu Yasmine Fouad powiedziała, że trwa dochodzenie, które ma wyjaśnić okoliczności tragicznego zdarzenia.

Ofiarą ataku jest 48-letni mieszkaniec Rzymu - przekazała agencja Ansa, powołując się na źródła w Kairze. Drugi zaatakowany Włoch, 69-latek, został ranny, natomiast jego życie nie jest zagrożone. Włoskie media podały, że ruszył on na pomoc swojemu zaatakowanemu przez rekina przyjacielowi. Wcześniej strona egipska nie podawała narodowości obu mężczyzn.

Marsa Alam to popularny wśród turystów, także polskich, kurort w południowo-wschodniej części Egiptu, na zachodnim wybrzeżu Morza Czerwonego. To rejony szczególnie ulubione przez nurków, którzy obserwują podmorskie życie.

Czarna seria

Niedzielny atak rekina w Egipcie nie jest przypadkiem odosobnionym. W 2023 r. w podobnych okolicznościach zginął Rosjanin, a 2022 r. dwie kobiety. Do ataków doszło wówczas pobliżu popularnego kurortu Hurghada. Z kolei dwa lata wcześniej ukraiński chłopiec stracił rękę, a egipski przewodnik nogę. W 2018 r. rekin zabił czeskiego turystę przy plaży nad Morzem Czerwonym.

Atak rekina w Australii

W ubiegłym tygodniu doszło także do tragicznego ataku rekina w Australii. Zginął 40-letni mieszkaniec, który łowił ryby razem z rodziną. Zwierzę zaatakowało około 18 kilometrów od brzegu, w pobliżu wyspy Humpy Island, w parku narodowym Keppel Bay Islands.

• Rekiny naszprycowane kokainą. 100-krotnie większe stężenie
• Fala ataków rekinów w USA. Trump wini akumulatory, naukowcy mają wyjaśnienie
• Orki utknęły wśród dryfującego lodu. "Walczą o każdy oddech, nie możemy im pomóc"

Źródła: Reuters/Egypttoday.com/Polskie Radio/PAP/łl