Pierwsze ofiary nieudanych fajerwerków tego Sylwestra. Ratownicy przypominają o bezpieczeństwie
Trzech nastolatków trafiło do szpitala w związku z wybuchającymi fajerwerkami. Choć tegoroczne świętowanie Sylwestra dopiero się zaczyna, ratownicy wskazują, że do wypadków spowodowanych petardami dochodzi rzadziej niż w minionych latach.
2024-12-31, 16:56
Petardy wybuchły im w rękach. Nastolatkowie w szpitalu
Do szpitala w wielkopolskiej Trzciance trafił we wtorek 14-latek z Wielenia, któremu petarda wybuchła w ręku. Chłopaka zawiózł do lecznicy swoim samochodem ojciec, a eskortowali go policjanci z napotkanego na drodze patrolu. Z kolei w Koszalinie do szpitala trafiło dwóch nastolatków w wieku 16 i 17 lat. Młodszy pacjent ma obrażenia ręki, a młodszy - ręki i głowy. Ich stan jest stabilny - przekazała rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie Natalia Dorochowicz.
Coraz mniej wypadków spowodowanych fajerwerkami. Liczba urazów maleje rok w rok
Dorochowicz dodała, że w ciągu ostatniej doby to było jedyne takie zdarzenie w całym województwie. - Również pozytywną informacją jest fakt, że od kilku lat notujemy tendencję spadkową, tzn. zadysponowanie w noc sylwestrową jest coraz mniejsze, jest też mniej zdarzeń, gdzie dochodzi do obrażeń ciała po użyciu petard - poinformowała rzeczniczka.
W ubiegłą noc sylwestrową w województwie zachodniopomorskim, do wszystkich rodzajów zdarzeń, pogotowie ratunkowe zadysponowano 384 razy. - W ubiegłych latach było to np. 400, 500 czy 600. Z roku na rok notujemy tendencję spadkową - podkreśliła rzeczniczka.
Fajerwerki to nie zabawka. Policja przypomina o zasadach bezpieczeństwa
Komenda Główna Policji przypomina, że jeśli już zdecydujemy się na używanie wyrobów pirotechnicznych, to pamiętajmy, że tylko w połączeniu z zachowaniem szczególnej ostrożności i przestrzeganiem zasad bezpieczeństwa. "Bezpieczeństwo nasze i najbliższych w dużej mierze zależy od nas samych. Niestety niewłaściwe używanie środków pirotechnicznych potrafi poważnie zagrozić naszemu zdrowiu lub życiu, a także być przyczyną pożarów. Bądźmy odpowiedzialni" - zaapelowała KGP.
REKLAMA
O bezpieczną zabawę apelują też strażacy. - Fajerwerki to nie zabawka, którą można dać dziecku - podkreślił rzecznik prasowy wielkopolskiej PSP mł. asp. Martin Halasz. -Fajerwerki to materiał łatwopalny i wybuchowy - o wysokiej temperaturze palenia i dużym polu rażenia w momencie wybuchu. Producenci nie bez przyczyny wskazują więc, że fajerwerków mogą używać tylko osoby powyżej 18 roku życia - przypomniał strażak.
Czytaj także:
- Fajerwerki w noc sylwestrową. Jak bawić się bezpiecznie? Rzecznik PSP wyjaśnia
- Fajerwerki to tortura dla psów. Obrońcy przyrody apelują, aby skończyć z tym zwyczajem
- Fajerwerki i petardy: niebezpieczna tradycja noworoczna
Źródła: PAP/X/mbl
REKLAMA