United Cup. Polska - Wielka Brytania. Hubert Hurkacz zrobił pierwszy krok. Ważne przełamanie Polaka

Polacy prowadzą z Brytyjczykami w ćwierćfinale turnieju drużyn mieszanych United Cup. Hubert Hurkacz pokonał Billy'ego Harrisa 7:6 (3), 7:5.

2025-01-02, 09:22

United Cup. Polska - Wielka Brytania. Hubert Hurkacz zrobił pierwszy krok. Ważne przełamanie Polaka
Hurkacz odniósł pierwsze singlowe zwycięstwo w tej edycji United Cup. Foto: PAP/Marcin Cholewiński

Zmiana planów

Biało-Czerwoni okazali się najlepszą drużyną grupy B po zwycięstwach nad Norwegią i Czechami po 2:1. Pierwotnie Świątek i spółka mieli rywalizować w ćwierćfinale z zespołem awansującym do tego etapu dzięki najlepszemu bilansowi spośród ekip na drugich pozycjach w turniejowej połówce w Sydney. 

Okazali się nim jednak Czesi, a zgodnie z regulaminem do powtórki spotkania grupowego może dojść ewentualnie dopiero w finale. Dlatego Czesi zajęli w drabince fazy pucharowej miejsce B Brytyjczyków i zagrają z Włochami, a ich miejsce zajęli Brytyjczycy.

Hurkacz zrobił pierwszy krok

Spotkanie Polski z Wielką Brytanią rozpoczęło się od meczu Huberta Hurkacza. Przeciwnikiem Polaka był znacznie niżej notowany (125. ATP) Billy Harris, który zastąpił kontuzjowanego Jacka Drapera. Harris, podobnie jak 16. w świecie 27-letni wrocławianin, przegrał w Sydney dwa dotychczasowe pojedynki. 

Pierwszy set przebiegł pod znakiem dominacji serwujących. Pierwszy break point dla Hurkacza pojawił się dopiero w dwunastym gemie i oznaczał jednocześnie piłkę setową. Choć Brytyjczyk wybronił się mocnym i precyzyjnym serwisem, to po chwili wrocławianin wywalczył sobie kolejną szansę, której także jednak nie wykorzystał. O losach partii zadecydował tie-break, w którym lepszy okazał się Polak (7-3). 

REKLAMA

Na początku drugiego seta Harris postraszył Hurkacza. W drugim gemie Brytyjczyk wywalczył sobie trzy break pointy, jednak wrocławianin zdołał wyjść z opresji i utrzymać podanie. Ostatecznie do pierwszego przełamania w spotkaniu doszło w 11. gemie. Hurkacz wyszedł na prowadzenie 6:5, a po chwili przypieczętował zwycięstwo.

W kolejnym meczu, który może zadecydować o awansie do półfinału, Iga Świątek zmierzy się z Katie Boulter. Liderka brytyjskiego teamu, który po 2:1 pokonał Argentynę i Australię, wygrała dwa dotychczasowe mecze. 28-latka w czwartek po raz pierwszy w karierze zagra z wiceliderką.

Półfinałowi rywale już czekają 

Wygrany ćwierćfinału między Polską a Wielką Brytanią w sobotnim półfinale trafi na Kazachstan, który wyeliminował w Nowy Rok broniących trofeum Niemców 2:1. W czołowej czwórce są też już najwyższej rozstawieni Amerykanie, którzy w drugim ćwierćfinale w Perth pokonali Chińczyków 3:0.

Kadrę Biało-Czerwonych uzupełniają: Kamil Majchrzak, Maja Chwalińska, Jan Zieliński i Alicja Rosolska. Kapitanem jest Mateusz Terczyński, na co dzień członek sztabu trenerskiego Hurkacza.

REKLAMA

United Cup jest sprawdzianem przed wielkoszlemowym Australian Open, który rozpocznie się 12 stycznia. Do zdobycia będzie maksymalnie po 500 punktów do rankingów ATP i WTA, a pula nagród wynosi 10 milionów dolarów.

To jest trzecia edycja United Cup. Przed rokiem Polacy dotarli do finału, w którym przegrali z Niemcami. Przed dwoma laty polski zespół odpadł w półfinale, po porażce z USA.

Czytaj także:

Źródło: PAP/JK

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej