O włos od tragedii na Podlasiu. Tak pijany mężczyzna "pomagał" uczniom
Mężczyzna, który pomagał przechodzić przez przejście dla pieszych koło szkoły w Łomży (woj. podlaskie), był pijany. Sprawę wyjaśnia policja.
2025-01-03, 14:56
Według świadków, "stopek" miał być pod wpływem alkoholu, gdy pomagał dzieciom przechodzić przez jezdnię na ul. Sikorskiego w Łomży. Po zbadaniu policjanci stwierdzili, że ma on w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu we krwi.
Posłuchaj
Miał kierować ruchem pijany. Może trafić za kratki
Mężczyzna twierdzi jednak, że skończył pracę po godzinie 10 i alkohol spożywał już po tej godzinie. Ruchem miał po nim kierować jego kolega. Nie zgadzają się z tym świadkowie, którzy twierdzą, że obserwowali go pijanego jeszcze w godzinach pracy. Jeśli policja potwierdzi tę wersję zdarzeń, mężczyźnie grozi nawet pięć lat więzienia. To jest bowiem przewidywana maksymalna kara za kierowanie ruchem pod wpływem alkoholu.
"Myśl trzeźwo"
Na drogach niestety nie brakuje również nietrzeźwych kierowców. Dlatego trwa policyjna akcja "Myśl trzeźwo". Celem działań jest uświadamianie kierowcom zarówno skutków prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu - ryzyko spowodowania wypadku drogowego bądź kolizji, jak i ewentualnej odpowiedzialności karnej. Akcja potrwa do połowy stycznia.
REKLAMA
W pierwszy dzień 2025 roku zatrzymano 328 nietrzeźwych kierujących.
Źródła: Polskie Radio/Polskie Radio Białystok/ms
REKLAMA