Dr Sutkowski o epidemii wirusa hMPV: jest się czego obawiać

Dr Michał Sutkowski przestrzegł na antenie Radiowej Jedynki przed wirusem hMPV. - Jest epidemia (...) w północnych Chinach, tam, gdzie jest teraz najchłodniej. To świetna pożywka dla tego wirusa. Objawia się kaszlem, bólem gardła i temperaturą. Jest się czego obawiać - mówił prezes Kolegium Lekarzy Rodzinnych w audycji "W samo południe".

2025-01-07, 14:00

Dr Sutkowski o epidemii wirusa hMPV: jest się czego obawiać
W Chinach notowany jest wzrost zachorowań na hMPV. Foto: STR/AFP/East News

Dr Sutkowski o epidemii hMPV

Metapneumowirus to wirus RNA z rodziny Paramyxoviridae, wywołujący infekcje dróg oddechowych. Lekarze zauważyli gwałtowny wzrost zakażeń hMPV na początku stycznia w północnych Chinach. Dr Michał Sutkowski w Radiowej Jedynce zauważył, że jego rozprzestrzenianiu się sprzyja niska temperatura. 

Czytaj także:

Gwałtowny wzrost zachorowań zaobserwowano pięć lat po pandemii COVID-19. Dr. Sutkowski ocenił, że koronawirus był silniejszym patogenem. - Sytuacja jest jednak dynamiczna. Nie należy panikować, należy monitorować sytuację. Na razie nie ma leku na hMPV - powiedział ekspert. 

REKLAMA

Wzrost zakażeń w Chinach, głównie wśród dzieci

Prezes Kolegium Lekarzy Rodzinnych zwrócił uwagę, że hMPV nie jest nowym wirusem, został wyizolowany w 2001 roku. - Od tego czasu jest monitorowany. Dorośli są bardziej odporni. Chorują głównie dzieci do 14. roku życia, z akcentem na dzieci do 5. roku życia - dodał.

Wirus rozprzestrzenia się drogą kropelkową - poprzez kaszel, czy kichanie. Amerykańskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom zaleca częste mycie rąk wodą z mydłem, unikanie dotykania twarzy nieumytymi rękami oraz unikanie bliskiego kontaktu z osobami chorymi.

Wirus dotarł do Portugalii

Tymczasem służby medyczne Portugalii potwierdziły pojawienie się w tym kraju przypadków infekcji. Ministerstwo zdrowia oraz podległe mu jednostki przekazały, że są one na razie "stosunkowo rzadkie".

REKLAMA

Raquel Guiomar, przedstawicielka instytutu zdrowia INSA w Lizbonie, podlegającego resortowi zdrowia, powiadomiła, że "hMPV nie jest aktualnie dominującym wirusem" wśród przypadków leczonych w portugalskich szpitalach. Dodała, że zakażenie objawia się symptomami zbliżonymi do grypy i zagraża szczególnie dzieciom.

Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/ak

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej