Kto pewniakiem w kadrze skoczków? Thomas Thurnbichler zaskoczył
Trener Thomas Thurnbichler nie wybrał jeszcze składu polskich skoczków na zbliżające się konkursy Pucharu Świata w Zakopanem. Austriak zasugerował jednak w rozmowie z TVP Sport, że ma już czterech pewniaków do startu, a o piąte miejsce rywalizują Kamil Stoch i Piotr Żyła.
2025-01-12, 08:32
W sobotę na Wielkiej Krokwi w Zakopanem rozegrano mistrzostwa Polski w skokach narciarskich.
Paweł Wąsek mistrzem. Zdeklasował rywali
Rywalizację 62 zawodników w świetnym stylu wygrał Paweł Wąsek, który potwierdził dobrą formę z Turnieju Czterech Skoczni i udowodnił, że jest w tej chwili zdecydowanym liderem polskiej kadry i właściwie jedynym naszym skoczkiem, który może nawiązać walkę ze światową czołówką.
Na podium znaleźli się także wracający do rywalizacji po odpuszczeniu TCS Kamil Stoch oraz Jakub Wolny.
Dla wielu kibiców sobotnie mistrzostwa były też eliminacjami do pięcioosobowego składu Biało-Czerwonych na zbliżające się konkursy Pucharu Świata w Zakopanem (18-19 grudnia).
REKLAMA
Thurnbichler ma czterech pewniaków
Po sobotnich zawodach trener Thomas Thurnbichler zaskoczył kibiców. W rozmowie z TVP Sport powiedział, że pewniakami do startu w pucharowych konkursach są Wąsek, Wolny, Aleksander Zniszczoł oraz Dawid Kubacki, który w sobotę był dopiero siódmy, przegrywając nie tylko z kolegami z kadry, ale też z Kazachem Ilją Mizernychem.
- Ostatnie miejsce zadecyduje się w najbliższym czasie - powiedział Austriak. Z jego słów wynika, iż Stoch rywalizuje o start w Zakopanem z piątym w sobotę Żyłą, choć pod uwagę mają być też brane występy zawodników z kadry B na Pucharze Kontynentalnym w Klingenthal.
Znając jednak dotychczasową niechęć Thurnbichlera do odmładzania kadry, należy zakładać, że w walce o start w Pucharze Świata liczą się tylko Kamil Stoch i Piotr Żyła. Takie postawienie sprawy zaskakuje, gdyż w mistrzostwach Polski obaj, a zwłaszcza Stoch, skakali wyraźnie lepiej od Dawida Kubackiego.
- Paweł Wąsek mistrzem Polski. Zdeklasował doświadczonych rywali
- Benjamin Oestvold dorabia jako nocny portier, błysnął w Turnieju Czterech Skoczni. Dzięki Polakom
- Ryoyu Kobayashi nie wystartuje w Zakopanem. Japoński gwiazdor ma inny priorytet
Źródła: TVP Sport, PolskieRadio24.pl, empe
REKLAMA
REKLAMA