Wojciech Szczęsny wskoczy do bramki? Flick mówi wprost: wiele się zmieniło
Według katalońskiego dziennika "Mundo Deportivo" rywalizacja o miano pierwszego bramkarza FC Barcelony między Wojciechem Szczęsnym a Inakim Peną jest sprawą otwartą. Potwierdzają to zresztą słowa trenera "Blaugrany" Hansiego Flicka...
2025-01-15, 09:04
Jesienią Wojciech Szczęsny wrócił ze sportowej emerytury i podpisał kontrakt z FC Barceloną, by zastąpić kontuzjowanego Niemca Marca-Andre ter Stegena.
Szczęsny z trofeum i czerwoną kartką
Polak długo czekał jednak na otrzymanie szansy na występ. W lidze oraz w Lidze Mistrzów niekwestionowanym numerem jeden był bowiem Inaki Pena. Debiut Szczęsnego w barwach "Blaugrany" nastąpił dopiero w 2025 roku.
34-latek ma za sobą jeden mecz w Pucharze Króla i dwa w turnieju o Superpuchar Hiszpanii, który FC Barcelona wygrała. "Duma Katalonii" w finale imprezy w Dżuddzie pokonała odwiecznego rywala Real Madryt aż 5:2, ale "Szczena" osłabił zespół w 56. minucie, gdy otrzymał czerwoną kartkę za faul na Kylianie Mbappe.
Wcześniej polski bramkarz zanotował jednak kilka dobrych interwencji, podobnie jak podczas półfinału z Athletikiem Bilbao.
REKLAMA
Flick chwali obu bramkarzy
Ze względu na czerwoną kartkę, Szczęsny nie będzie mógł zagrać w środowym meczu 1/8 finału Pucharu Króla z Realem Betis. Na konferencji prasowej przez starciem z drużyną z Sewilli trener Hansi Flick otrzymał pytanie o rywalizację Szczęsnego z Peną.
- Po Superpucharze wszystko się zmieniło. Szczęsny spisał się bardzo dobrze po tak długiej przerwie. Pokazał niesamowitą mentalność i to, że jest bardzo przydatny dla drużyny. Dobrze wiedzieć, że może grać na takim poziomie - powiedział niemiecki szkoleniowiec.
Flick chwalił też Penę. - Pokazał swoją siłę, zimną krew. Myślę, że ta sytuacja pomoże mu w rozwoju - podkreślił, nawiązując do faktu, że chwilę po wejściu na boisko hiszpański bramkarz skapitulował po strzale Rodrygo z rzutu wolnego. Później jednak świetnie obronił strzał Kyliana Mbappe.
Walka o miejsce w bramce trwa
Według katalońskiego "Mundo Deportivo", słowa Niemca sugerują, że rywalizacja o miejsce w bramce jest otwarta.
REKLAMA
"Po zawieszeniu Szczęsnego, Pena będzie mógł się zrehabilitować w meczu z Betisem, ale występ w sobotę przeciwko Getafe nie jest taki pewny" - oceniła gazeta.
- Nie tylko mecze reprezentacji. Gdzie odbędzie się finał Pucharu Polski?
- Serie A. Lazio rezygnuje z orła. Jego opiekun pokazał za dużo i został zwolniony
- Szczęsny zabrał głos po czerwonej kartce w finale. "Dzięki takiej postawie jestem tu, gdzie jestem"
Źródła: PolskieRadio24.pl, Mundo Deportivo, empe
REKLAMA