Taleb A. był 100 razy na celowniku służb. Nowe informacje o zamachowcu z Magdeburga
Adam Górczewski
2025-01-16, 14:10
Zamachowiec z Magdeburga Taleb A. ponad 100 razy wzbudzał zainteresowanie służb. Zgłoszenia od wywiadów innych krajów, grożenie przemocą w Niemczech, podejrzenia o przemyt ludzi - wszystko to znajdowało się w raportach. Mimo to Saudyjczyk nie został oceniony jako potencjalne zagrożenie.
Zamachowiec z Magdeburga. Taleb A. groził, że "będzie zabijał Niemców"
16-stronnicowy raport został ujawniony przez dziennik "Süddeutsche Zeitung" oraz rozgłośnie WDR i MDR. Było w sumie 105 takich sytuacji, kiedy w notatce padało nazwisko zamachowca z Magdeburga. Większość dotyczyła gróźb i zapowiedzi przemocy. Kilkukrotnie Taleb A. mówił o tym, że będzie zabijał Niemców.
Pisał do minister spraw wewnętrznych, że powinna zająć się jego sprawami, bo jest prześladowany. Nie dostał odpowiedzi, nie został wpisany na listę osób groźnych osób. Taleb A. żył w przekonaniu, że Niemcy robią za mało, żeby pomóc ludziom takim jak on.
Zadzwonił do Urzędu Kanclerskiego, grożąc, że kupi pistolet, by zemścić się na dwóch sędziach z Rostocku. Brytyjskie służby już dwa lata temu informowały o podejrzeniu przemycania ludzi. Rok później Arabia Saudyjska zgłosiła Niemcom groźby publikowane przez saudyjskiego lekarza na platformie X.
Niemcy. Zamach w Magdeburgu. Zginęło sześć osób
20 grudnia samochód osobowy, którym kierował Taleb A., wjechał z dużą prędkością w tłum ludzi na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu na wschodzie Niemiec. W wyniku ataku zginęło sześć osób, a ponad 200 zostało rannych. Według niemieckich mediów Taleb A. był znany z krytyki islamu i sympatii do prawicowo-populistycznej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD). Mieszkał w RFN od 2006 r. i przed laty uzyskał w tym państwie azyl. Po zamachu mężczyzna został aresztowany. Przebywa w areszcie.
REKLAMA
- Atak w Magdeburgu. Zamachowiec może być chory psychicznie
- Zamach w Magdeburgu. Luki w zabezpieczeniach? Władze ucinają temat
- Zamachowiec z Magdeburga zostawił testament. Wiemy, co zawiera
Źródła: Polskie Radio/Adam Górczewski/PAP/pb
REKLAMA