Pokrowsk nie będzie łatwym celem? Ukraińcy są okrążani gdzie indziej, są "małe kotły"
Istnieje ryzyko otoczenia ukraińskich oddziałów w miejscowości Wełyka Nowosiłka, gdzie manewry blokuje rzeka, a przewaga wroga jest duża - informują ukraińscy wojskowi. Robią, co można, by wróg nie przejął kontroli nad drogami. Sytuacja na froncie jest trudna. Groźne kotły powstają w kilku miejscach. Rosjanie atakują też zawzięcie ważną strategicznie twierdzę - Pokrowsk.
2025-01-24, 13:11
Wojna w Ukrainie. Zacięte walki o Pokrowsk
Są głosy, że Rosjanom nie uda się w najbliższym czasie zdobyć miasta Pokrowsk w obwodzie donieckim. I właśnie tak uważa ekspert wojskowy Michał Bruszewski. Mówił o tym w rozmowie z Polskim Radiem. Jak ocenił dziennikarz portalu defence24.pl, choć armia rosyjska osiąga taktyczne sukcesy na południu od Pokrowska, to na kierunku północno-wschodnim nie doszło do znaczących zmian.
W ocenie Bruszewskiego siłom ukraińskim udało się przedłużyć obronę Pokrowska co najmniej do wiosny. Analityk podkreśla, że sytuacja w Donbasie pozostaje bardzo ciężka. - Od południa nacierają skutecznie, pod [osiedlem] Szewczenko przeszli dalej na zachód. Natomiast nie przebili się od północy, czyli jakby od tej strony południowo-zachodniej powiodła im się ofensywa pod Pokrowskiem. A natomiast od strony północno-wschodniej nie powiodła się i została zatrzymana - dodał.
Pokrowsk pozostaje kluczowym celem Rosji w całym Donbasie. Siły rosyjskie starają się otoczyć miasto, by przeciąć szlaki logistyczne wojsk ukraińskich. Według różnych szacunków Moskwa zgromadziła na kierunku pokrowskim od 40 do 60 tys. żołnierzy.
REKLAMA
- Są miejsca o wiele bardziej niebezpieczne niż Pokrowsk. To na przykład Wełyka Nowosiłka - zauważył. Chodzi o okrążanie tej miejscowości przez Rosjan. Są sprzeczne doniesienia, czy to się już udało, czy nie.
- Rosjanie zdobyli praktycznie cały Toreck, przebijają się pod Czasiw Jarem. To są wszystko informacje bardzo niebezpieczne - mówił. Bo, jak zaznacza, tam Rosja zagraża różnym ważnym węzłom logistycznym. Takim jak Konstantyniwka, węzeł logistyczny za Pokrowskiem. - Jest Kurachowe, które Rosjanie zdobyli. Tam też wszystko się układa w taki mały kocioł - dodał.
Posłuchaj
Ryzyko okrążenia Ukraińców
Jak przekazał Wiktor Trehubow, oficer prasowy zgrupowania Chortyca ukraińskiej armii, istnieje ryzyko otoczenia ukraińskich oddziałów we wsi Nowo, a wróg ma tam dużą przewagę w ludziach.
- Istnieje ryzyko operacyjnego okrążenia, ale czynione są wysiłki, aby temu zapobiec i nie dopuścić do blokady dojazdów do wsi przez Rosjan. Choć starają się oni mieć je w zasięgu ognia - tłumczył.
REKLAMA
Tregubow wyjaśnił, że szczególne trudności stwarza położenie geograficzne Wełykiej Nowosiłki, a mianowicie to, że rzeka przepływająca przez wieś ogranicza manewry.
Rosjanie cały czas nacierają. Doszło do 120 starć
Na ukraińskim froncie w ciągu doby doszło do ponad 120 starć z Rosjanami. Do zdecydowanej większości z nich doszło w Donbasie. Tam rosyjska armia zbliża się do granic obwodu donieckiego z dniepropietrowskim.
Rosyjscy żołnierze wkroczyli do wsi Udaczne, znajdującej się około czterech kilometrów od obwodu dniepropietrowskiego. Zła sytuacja panuje też na innym odcinku frontu w Donbasie - jak wspomniano wyżej, zwłaszcza na pograniczu z obwodem zaporoskim we wsi Wełyka Nowosiłka.
REKLAMA
Ukraińskie dowództwo przyznaje, że mobilizacja nowych żołnierzy nie pokrywa potrzeb armii na froncie. Nad Dnieprem coraz większe są także obawy o przyszłość zachodniej pomocy wojskowej.
- Podejrzane ruchy Rosjan. Czyszczą drogi do przerzutu wojsk i broni?
- Elektrownia atomowa Łukaszenki ma ciągłe problemy. Od grudnia jej obydwa bloki stoją i nie produkują prądu. Pilny apel Litwy
Źródła: Polskie Radio/Ukrainska Prawda/PAP/agkm/kor
REKLAMA